Witajcie :)
W ostatnim czasie moją kosmetyczkę zasiliła kolejna kredka do oczu, tym razem firmy Lancome, którą otrzymałam od <3 LOVENUE Według producenta jest ona wodoodporna. Czy aby na pewno? O tym w dalszej części recenzji :)
Od producenta:
Wodoodporna, wytrzymała, nie wymaga ostrzenia dzięki unikalnej końcówce, gąbeczka pomaga w rozcieraniu kredki, stylowe wykończenie. Dzięki unikalnej formule, konturówka doskonale sprawdza się podczas dziennego, jak również wieczorowego makijażu, za każdym razem dając niesamowity efekt podkreślenia. Jest trwała, a jej czarny kolor w pełni nasycony. Lancome le stylo waterproof contour, to gwarancja łatwej aplikacji i długotrwałego makijażu.
Moja opinia:
Kredka jest automatyczna. Jej gramatura to 0,28 g.
Z jednej strony wysuwa się rysik, a z drugiej znajduje się gąbeczka do rozcierania. Jest to fajna opcja dla osób, które nie lubią kredek temperowanych.
Niestety jeśli wysunie się nam za dużo kredki, to nie można wsunąć jej z powrotem, dlatego trzeba na to zwrócić uwagę.
Ma czarny kolor, który w ciągu dnia się nie zmienia. Na poniższym zdjęciu macie delikatną kreskę wykonaną tą kredką. Jeśli chcę uzyskać bardziej intensywny kolor, to muszę ją po prostu mocniej docisnąć, bądź poprawić. To już indywidualna sprawa każdego czy w danej chwili woli mocną kreskę czy troszkę słabszą ;)
Mimo, że mam tłuste powieki, to kredka jest obecna przez cały dzień zarówno na niej, jak i na linii wodnej, nic się nie rozmazuje.
Jest miękka, dobrze się nią pracuje. Myślę, że dla osób, które jeszcze nie opanowały robienia kresek eyelinerem będzie bardzo dobra.
Co do wodoodporności, to nie do końca mogę się z tym zgodzić. Niby nie znika w ciągu dnia, ale w każdej chwili można ją usunąć zwykłym płynem micelarnym.
Jej regularna cena wynosi 65 zł, jednak obecnie jest na nią promocja i kosztuje 48,75 zł
Dostępna tutaj.
ciekawy blog, obserwujemy? :)
OdpowiedzUsuńczillen.blogspot.com
a to dziwna ta wodoodpornosc;)
OdpowiedzUsuńDokladnie mysle tak samo jak ty co do wodoodpornosci.
OdpowiedzUsuńwodoodpornosć - takie cos istnieje
OdpowiedzUsuńdobrze opisałas podukt , myśle z e iekóre osoby skusza się
http://photomelife.blogspot.com/
oj cena powala!
OdpowiedzUsuńCena faktycznie niezła, nie używam kredek, ale myśle że jak na ta marke warto się skusić ;)
OdpowiedzUsuńAle cena *O*! Straaaasznie wysoka jak na taki kosmetyk.
OdpowiedzUsuńhttp://natalla-blog.blogspot.com/2014/06/summer-with-sheinside.html
POKLIKASZ U MNIE W LINKI? PROSZĘ!!! BARDZO MI POMOŻESZ! I SPRAWISZ, ŻE POJAWI SIĘ UŚMIECH NA MOJEJ TWARZY!!! -> :)
MIEJ SERDUSZKO! <3 ODWDZIĘCZĘ SIĘ, JAK BĘDZIE TRZEBA! (nie mam blog tylko dla współprac! Firma sama do mnie napisała)
cena powala - szkoda ;)
OdpowiedzUsuńja przerzuciłam się na eyelinery ;)
Fajna, ale ta cena... Nie dla mnie. :(
OdpowiedzUsuńJa jednak wolę eyelinery :)
OdpowiedzUsuńcena powala! ja używam białej kredki tylko do linii wodnej
OdpowiedzUsuńFajna ale trochę droga :\
OdpowiedzUsuńMam wysuwaną kredkę Inglota, która zachowuje się podobnie, dlatego nie zdecyduję się na Lancome:)
OdpowiedzUsuńfajnie, że ma końcówkę do rozcierania.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że taka droga.
OdpowiedzUsuńBardzo ją polubiłam i w ogóle się z nią teraz nie rozstaję :)
OdpowiedzUsuńta cena jest przerazajaca xD
OdpowiedzUsuńNie przepadam za kredkami automatycznymi, więc wątpię bym skusiła się na owy produkt ;)
OdpowiedzUsuńLubię kredki zakończone gąbeczką :) z lancome miałam kiedyś właśnie czarną kredkę, ale zwykłą bez gąbeczki, była fajna :)
OdpowiedzUsuń65 zł za kredkę to dla mnie sporo za dużo :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie zastanawiałam się nad jej zakupem, bardzo się cieszę, że przeczytałam twój wpis. Teraz wiem że jej nie kupię, szukam czegoś naprawdę wodoodpornego.
OdpowiedzUsuńFajna kredka :) lubię kredki gdzie się wysuwają fakt minus to, że nie można jej wkręcić. Ale fajnie, że trzyma się na powiece.
OdpowiedzUsuńwww.daariaaa.com
Fajny produkt, ale dla mnie jednak za drogi :)
OdpowiedzUsuń