Witajcie :)
Ostatnio zaniedbałam troszkę bloga, ale to wszystko przez pracę, w której de facto złożyłam wymówienie. Długo się nie napracowałam, wolę nie wnikać w szczegóły, bo nie chcę żeby niepowołane osoby to przeczytały ;) Powiem tylko tyle, że nigdy więcej pracy w Rossmannie ;) Cieszę się, że już się od tego uwolniłam, ale z drugiej strony zostałam znów bez pracy, o którą teraz bardzo ciężko.
No, ale dość mojego smęcenia i przechodzę do recenzji żelu pod prysznic BingoSpa, który niezmiernie przypadł mi do gustu :)
Od producenta:
Delikatnie kremowe algi BingoSpa pod prysznic w formule żelu, z odświeżającą zieloną herbatą.
Algi dostarczają skórze mnóstwa odżywczych substancji i minerałów: witaminy grupy B, witamina C chroniąca przed wolnymi rodnikami, aminokwasy zapewniające skórze właściwe nawilżenie i wiele innych, z których Twoja skóra będzie zadowolona.
Kremowa piana BingoSpa zostawi na Twojej skórze uczucie świeżości i rześkości, a Ty będziesz się cieszyć dobrym samopoczuciem do następnej kąpieli.
Skład:
Moja opinia:
Żel znajduje się w przezroczystym opakowaniu o pojemności 300 ml.
Niestety buteleczka nie jest zamykana na klik, więc troszkę ciężko odkręcać i zakręcać ją mokrymi dłońmi.
Otwór jest dość duży i trzeba uważać, aby nie wylało nam się zbyt dużo produktu.
Jednak mimo wszystko te drobne niedogodności wynagradza zapach, który bardzo przypadł mi do gustu. Jest bardzo orzeźwiający, energizujący, ale i jednocześnie bardzo otulający, nie chemiczny. Jednym słowem idealny na upały, ponieważ z pewnością skutecznie doda energii ;)
Nie utrzymuje się jednak zbyt długo na skórze.
Konsystencja jest odpowiednia, dość gęsta, kremowa i nie ścieka z gąbki czy myjki.
Dobrze się pieni, myje, czyli robi to co ma robić, więcej nie oczekuję od żelu pod prysznic.
Nie nawilża, ale i też nie wysusza, ani nie powoduje uczucia ściągniętej skóry.
Kosztuje 8 zł
Dostępny tutaj.
Chętnie bym wypróbowała ! Ja tam od żelu nie wymagam nawilżenia ! Wystarczy by nie wysuszął ! to mega ważne :D
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam żadnego produktu z BingoSpa :). Jestem ciekawa zapachu :).
OdpowiedzUsuńJa też nie :D ale żel wydaje się być kuszący :)
UsuńTeż jestem bardzo ciekawa tego zapachu.:)
OdpowiedzUsuńJakoś nie przepadam za odkręcanymi kosmetykami do kąpieli ;P nie przemawiają do mnie :) no i skoro nie nawilża...
OdpowiedzUsuńmyślę, że i mi zapach przypadłby do gustu :)
OdpowiedzUsuńMiałam go kiedyś i ciągle pamiętam jego zapach :))
OdpowiedzUsuńwygląda fajnie :)
OdpowiedzUsuńChyba mam ochotę na ten żel ;)
OdpowiedzUsuńŻel ładnie pachnie, ale niestety tylko w butelce ;/
OdpowiedzUsuńnie przepadam za zapachami alg wiec miała bym obawy przed kupnem
OdpowiedzUsuńbardzo mnie zaciekawił :D
OdpowiedzUsuńW ostatnim czasie miałam okazję przetestować kilka kosmetyków z BINGO SPA - są całkiem fajnej jakości :)
OdpowiedzUsuń