sobota, 31 marca 2018

Bielenda, Dr Medica, dermatologiczny przeciwtrądzikowy krem

Witajcie :)
 
Niedawno pisałam o płynie tonizującym z serii Trądzik od firmy Bielenda. Dzisiaj zapraszam na recenzję dermatologicznego kremu do skóry problemowej z tej samej serii.

 

 
 

 
Krem znajduje się w plastikowym słoiczku o pojemności 50 ml.
Jego wygląd kojarzy mi się z aptecznymi preparatami.
Ma bardzo przyjemny, delikatny zapach, który raczej nie będzie nikogo drażnił.
Konsystencja jest odpowiednia, bardzo dobrze rozprowadza się na skórze.
Dość szybko się wchłania i pozostawia skórę miękką i gładką w dotyku.
Nie matuje, ale za to bardzo dobrze nawilża.
Stosowany razem z płynem tonizującym, o którym pisałam jakiś czas temu daje naprawdę świetne efekty.
Odkąd stosuję ten duet na mojej skórze praktycznie nie pojawiają się żadne wypryski, a jeśli już coś wyskoczy, to bardzo szybko się goi i nie pozostawia po sobie przebarwień.
Nie podrażnił mnie ani nie uczulił.
Jest również bardzo wydajny.
 
Kosztuje ok. 19 zł i dostępny jest np. na https://www.iperfumy.pl/

 


 Przy okazji życzę wszystkim Wesołych Świąt :)
 
 
 

piątek, 30 marca 2018

Nivea, mus do mycia ciała, cytryna i moringa

Witajcie :)
 
W dzisiejszym poście przedstawię mus do mycia ciała cytryna i moringa od Nivea. Jakiś czas temu pisałam o innej wersji zapachowej. Czy ta sprawdziła się równie dobrze?
 
 
 

Poczuj zapach lata w nowej limitowanej edycji jedwabistych musów do mycia ciała NIVEA Care Shower Silk mousse o zapachu Cytryny i Moringi. Pielęgnuje skórę dzięki ekstraktom z naturalnego jedwabiu, pozostawiając ją miękką i gładką. Dzięki formule lekkiego piankowego musu pozwala na przyjemną pielęgnację i wystarcza na 2 razy dłużej niż tradycyjne produkty.
 
 
 
 
 
Mus znajduje się w opakowaniu przypominającym piankę do golenia o pojemności 200 ml.
Pompka jest poręczna i wygodna, nic się nie zacina.
Jego konsystencja jest kremowa, po wyciśnięciu pianka narasta, także niewiele go potrzeba aby umyć całe ciało.
Jeśli chodzi o zapach, to przypadł mi do gustu. Jest on odświeżający, cytrusowy. Idealny na okres letni.
Oczyszcza skórę, pozostawia ją miękką, gładką.
Mus nie wysusza skóry, lecz delikatnie ją nawilża.
Nie podrażnił mnie ani nie uczulił.
 
Kosztuje ok. 10 zł i dostępny jest np. na https://www.iperfumy.pl/


 
 

czwartek, 29 marca 2018

Green Pharmacy, szampon przeciwłupieżowy dziegieć brzozowy i cynk

Witajcie :)
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Szampon znajduje się w plastikowej buteleczce o pojemności 350 ml.
Jest ona wykonana z ciemnego plastiku, ale mimo wszystko na bieżąco można kontrolować stan zużycia.
Otwór dozujący jest odpowiedniej wielkości.
Jego konsystencja jest żelowa.
Jeśli chodzi o zapach to jest on bardzo specyficzny, zapewne większości nie przypadnie do gustu, tym bardziej, że jest intensywny, ale mi to jakość szczególnie nie przeszkadza, bo liczy się przecież działanie.
Szampon bardzo dobrze się pieni, oczyszcza skórę głowy i włosy.
Nie borykam się stale z łupieżem, jednak raz na jakiś czas on się pojawia wraz ze swędzeniem skóry. Muszę przyznać, że odkąd go stosuję, to problem ten nie wystąpił.
Ponadto szampon przedłuża świeżość włosów, co mi bardzo odpowiada, ponieważ moją zmorą są szybko przetłuszczające się włosy.
Nie podrażnił mnie, nie uczulił, nie przesuszył włosów ani skóry głowy.
Jest również bardzo wydajny.
 
Kosztuje ok. 9 zł i dostępny jest np. na https://www.iperfumy.pl/