poniedziałek, 31 lipca 2017

Dermacol, Aroma Ritual, witalizujący żel pod prysznic

Witajcie :)

W dzisiejszym poście zaprezentuję Wam witalizujący żel pod prysznic o zapachu sorbetu mandarynkowego od Dermacol.

 
 

 
 Żel znajduje się w miękkiej, plastikowej tubce o pojemności 250 ml.
Jest ona zamykana na klik, nic się nie zacina, a otwór dozujący jest odpowiedniej wielkości.
Ma odpowiednią, dość gęstą konsystencję, która nie przelewa się między palcami.
Zapach jest bardzo soczysty, owocowy, odzwierciedla słodką mandarynkę.
W żadnym wypadku nie jest mdły czy też chemiczny.
Bardzo dobrze się pieni, oczyszcza skórę, nie ściąga jej i nie ma konieczności natychmiastowego użycia balsamu.
Nie wysuszył mojej skóry, nie podrażnił jej ani nie uczulił.
 
Dostępny jest np. na iperfumy.pl i kosztuje ok. 10 zł
 
 
 

 

wtorek, 25 lipca 2017

W7, podwójny róż do policzków

Witajcie :)
 
Dzisiaj zapraszam Was na recenzję Duo Blusher, podwójnego różu do policzków od W7.
 
 
 
W7 Duo Blusher - podwójny róż do policzków
Satynowy róż do policzków w gustownej, czarnej kasetce z pędzelkiem.
Dwa dopełniające się odcienie pozwalają uzyskać perfekcyjnie wymodelowaną
twarz, a rozświetlające drobinki dają efekt naturalnej świeżości.
 
 
 
 
Róż znajduje się w plastikowej czarnej kasetce. Jest ona dość solidnie wykonana, zamykana na zatrzask, z którym nie ma żadnych problemów.
Gramatura kosmetyku wynosi 7 g.
Do opakaowania dołączony jest mały pędzelek, który może posłużyć do dokonania poprawek makijażu w ciągu dnia, gdy nie mamy dostępu do innych swoich pędzli do konturowania.
Do wyboru jest kilka wersji kolorystycznych. Ja akurat posiadam nr 03.
 
 
 
Pierwszy odcień daje satynowe wykończenie, natomiast drugi matowe.
Róże są bardzo dobrze napigmentowane, świetnie się rozcierają, więc nie musimy obawiać się o powstanie nieestetycznych plam.
Nasycenie koloru można oczywiście stopniować.
Dość długo utrzymują się na skórze, po kilku godzinach na mojej tłustej cerze trzeba dokonać poprawek, ale jak dla mnie jest to i tak świetny wynik.
Nie podrażniły mnie ani nie uczuliły.
 
Dostępne są np. na iperfumy.pl i kosztują ok. 15 zł
 
 
 

 
 
 
 


niedziela, 23 lipca 2017

C-THRU, Black Beauty, dezodorant z atomizerem

Witajcie :)
 
Dzisiaj zapraszam Was na recenzję dezodorantu z atomizerem Black Beauty od C-THRU.
 
 
 
`Black Beauty` to zapach inspirujący swoją elegancją. Zapach otwiera nuta cytrusów i zimnych przypraw, która przechodzi w nutę serca złożoną z wanilii i orchidei. Kompozycję bazy budują zmysłowe i ciepłe akcenty drzewa sandałowego, paczuli i bursztynu.
 
Nuty zapachowe:

nuta głowy: cytrusy, przyprawy
nuta serca: wanilia, orchidea
nuta bazy: drzewo sandałowe, paczula, bursztyn
 
 
Dezodorant znajduje się w szklanej, przezroczystej buteleczce o pojemności 75 ml.
Atomizer jest wygodny, nie zacina się i dozuje odpowiednią ilość produktu.
Zapach bardzo przypadł mi do gustu.
Jest bardzo elegancki, idealny na wieczór, ale nie tylko, bo używam go również na co dzień.
Na początek wyłaniają się cytrusy pomieszane z przyprawami, a z biegiem czasu orchidea wraz z drzewem sandałowym i wanilią.
Jest dość mocny, ale w żaden sposób mdły czy też duszący.
Z pewnością nie powoduje bólu głowy ani nie męczy otoczenia.
Na skórze jest dość trwały, a spryskane nim ubrania pachną do kilku dni.
 
Na iperfumy.pl kosztuje ok. 25 zł