wtorek, 31 grudnia 2013

Pielęgnacja cery tłustej

Witajcie :)

Dzisiaj chciałabym napisać parę słów na temat cery tłustej oraz jej pielęgnacji.


Czym charakteryzuje się więc cera tłusta?

Występuje wtedy gdy gruczoły łojowe produkują zbyt dużo sebum, a w efekcie skóra błyszczy się i jest podatna na powstawanie zmian trądzikowych. Charakteryzuje się rozszerzonymi porami, ziemistym kolorem, skłonnością do tworzenia się wyprysków ropnych i zaskórników. Jest gruba i mniej ukrwiona niż pozostałe cery. Najbardziej przetłuszcza się w strefie T. Taka cera jest również mniej wrażliwa na działanie czynników atmosferycznych.

Przyczyny nadmiernego przetłuszczania się cery oraz czynniki, które mają na to wpływ

Główną i bezpośrednią przyczyną jest nadmierna aktywność gruczołów łojowych. Zazwyczaj jest to uwarunkowane genetycznie.
Zmiany hormonalne mają tu również duże znaczenie (dojrzewanie, ciąża, menstruacja, menopauza a także zaburzenia hormonalne).
Należy tutaj także wymienić: stres, długotrwałe gorące kąpiele, intensywny wysiłek fizyczny, używanie zbyt mocno odtłuszczających kosmetyków, które mogą doprowadzić do wzmożonego wydzielania się łoju,  nadmierna ekspozycja na promieniowanie UV.


Pielęgnacja tłustej skóry

Do demakijażu najlepiej używać płynów micelarnych, delikatnych mleczek, które będą wykazywały właściwości antybakteryjne, matujące i antyseptyczne.
Należy unikać stosowania chlorowanej wody, która może spowodować uczucie ściągnięcia a także odwodnić skórę. Najlepiej zastąpić ją wodą przegotowaną bądź mineralną.
Do tonizacji skóry polecam stosowanie toników, które nie posiadają w swym składzie alkoholu, a bazują na ziołowych wyciągach.
Przy tym typie cery można stosować wszystkie rodzaje peelingów, jednak jeśli posiada się wrażliwą cerę, to lepiej wystrzegać się peelingów mechanicznych i zastąpić je enzymatycznymi.
Krem powinien być nawilżający, lecz wykazujący działanie matujące i zawierający SPF. Najlepsze są te, które mają lekką konsystencję, bo tłuste bądź półtłuste nadmiernie przetłuszczą już i tak bardzo tłustą cerę. Te stosowane na noc mogą zawierać kwasy owocowe, lecz ważne, by nie były zbyt mocne.
W przypadku cery tłustej pomocne okażą się również maseczki, które oczyszczą skórę, nawilżą ją, zmniejszą rozszerzone pory.
Do makijażu zaleca się stosowanie lekkich, beztłuszczowych podkładów, korektorów antybakteryjnych. Do wykończenia makijażu można użyć pudru matującego, który sprawi, że cera nie będzie tak szybko się świeciła. W ciągu dnia pomocne okażą się z pewnością bibułki matujące.


Jakie składniki powinny zawierać produkty stosowane w pielęgnacji cery tłustej?

- cynk - oczyszcza skórę, ściąga pory, wspomaga gojenie stanów zapalnych, przywraca skórze naturalne pH
- alantoina - łagodzi podrażnienia, wykazuje działanie przeciwzapalne
- siarka - reguluje wydzielanie gruczołów łojowych
- miedź - reguluje wydzielanie łoju, działa matująco
- bisabolol - łagodzi stany zapalne, wykazuje działanie antybakteryjne

Czego należy unikać?

- chlorowanej wody oraz mydła
- nadmiernego pocierania skóry ręcznikiem
- usuwania samemu wyprysków bądź zaskórników
- dotykania bez potrzeby twarzy
- palenia papierosów
- ostrych przypraw


Korzystając z okazji chciałabym Wam życzyć udanej zabawy Sylwestrowej niezależnie czy dzisiejszą noc spędzacie na balu, czy też w domu. 
My wybywamy na bal :)

Szczęśliwego Nowego Roku :)





poniedziałek, 30 grudnia 2013

Zwalczamy cellulit z Tołpą ;)

Witajcie :)

Dzisiaj przedstawię dwa produkty Tołpy, które mają nam pomóc w zwalczaniu cellulitu. A mianowicie Ekspresowe serum antycellulitowe 14 dni oraz Globalne serum antycellulitowe 360°.





Ekspresowe serum antycellulitowe 14 dni

Co mówi producent?






Skład:


Co mówię ja?

Serum znajduje się w przezroczystym opakowaniu z pompką o pojemności 250 ml.
Bardzo lubię opakowania tego typu, ponieważ ułatwiają one aplikację.
Ma bardzo przyjemny i delikatny zapach.
Jego konsystencja jest dość rzadka, lejąca, ale nie przeszkadza mi to. Zawiera w sobie drobinki, które ładnie rozświetlają ciało i nie są nachalne tylko pozostawiają delikatną poświatę.


Dość długo się wchłania, ale nie na tyle żeby mi to przeszkadzało. Najważniejsze, że nie pozostawia tłustego filmu i nie klei się.
Wygładza skórę, a po dłuższym stosowaniu staje się ona bardziej jędrna i napięta, dzięki czemu cellulit staje się mniej widoczny.
Wiadomo, że samym smarowaniem się nie zwalczymy cellulitu, lecz muszę przyznać, że serum daje naprawdę bardzo dobre efekty.


Globalne serum antycellulitowe 360°

Co nam mówi producent?



Skład:



Co mówię ja?

Serum tak samo jak te opisane wyżej znajduje się dokładnie w takim samym opakowaniu i również ma 250 ml.
Jego zapach jest bardzo ładny i zdecydowanie przypadł mi do gustu. Dość długo utrzymuje się na skórze.
Konsystencję ma bardziej lejącą, lecz po nałożeniu na ciało nic z niego nie spływa.


Szybko się wchłania i nie pozostawia na ciele lepkiego filmu.
Nie brudzi ubrań pomimo tego, że jego kolor jest dość ciemny.
Dobrze nawilża, ujędrnia i napina skórę.
Po dłuższym stosowaniu można zauważyć poprawę stanu skóry, a tym samym cellulit staje się mniej widoczny.

Jestem bardzo zadowolona zarówno z ekspresowego serum jak i globalnego, ponieważ efekty są widoczne gołym okiem ;)



Kosmetyki do testów otrzymałam od serwisu bangla.pl w ramach współpracy z Klubem Kejt.



Fakt ten nie miał wpływu na moją opinię.



piątek, 27 grudnia 2013

Drobnoziarnisty peeling wygładzający Eveline

Witajcie :)

Bardzo lubię wszelkiego rodzaju peelingi, więc tym bardziej ucieszyłam się, gdy dostałam możliwość przetestowania nowości Eveline.


Co nam mówi producent?


Skład:


Co mówię ja?

Peeling znajduje się w plastikowej tubce zamykanej na klik o pojemności 60 ml.
Jego zapach jest łagodny, delikatny i nie drażniący.
Ma dość gęstą konsystencję, w której zatopione są ścierające drobinki.


Są one bardzo delikatne i w żaden sposób nie podrażniają.
Pomimo tego, że nie jest to mocny zdzierak bardzo dobrze radzi sobie z usuwaniem martwego naskórka, oczyszcza skórę i ją wygładza.
Podoba mi się również w nim to, że po jego użyciu moja cera pozostaje przez dłuższy czas matowa.
Peeling jest także wydajny, ponieważ na jednorazową aplikację potrzeba go naprawdę niewiele.


Kosmetyk do testów otrzymałam od serwisu bangla.pl w ramach współpracy z Klubem Kejt.



Fakt ten nie miał wpływu na moją opinię.



czwartek, 26 grudnia 2013

Jak walczyć z przetłuszczającymi się włosami?

Witajcie :)

Dzisiaj chciałabym poruszyć kwestię przetłuszczających się włosów. Niestety sama borykam się z tym problemem i wiem jakie to potrafi być uciążliwe. Postanowiłam podzielić się z Wami radami, które w mniejszym bądź większym stopniu pozwolą na zminimalizowanie tego problemu.



Włosy, które są pozbawione objętości, są płaskie i sklejające się nazywamy przetłuszczającymi się.

Przetłuszczanie się włosów spowodowane jest nadmierną produkcją sebum. Poczucie tłustości włosów ma bezpośredni związek z ilością tłuszczów, jakie są wydzielane przez skórę głowy. Osoby, które posiadają cienkie i delikatne włosy zazwyczaj mają większą ilość gruczołów łojowych - dlatego ich włosy z pewnością będą się szybciej przetłuszczać.

Przyczyny przetłuszczania się włosów:

- uwarunkowania genetyczne
- mycie i spłukiwanie włosów gorącą wodą, która pobudza pracę gruczołów łojowych, co w efekcie prowadzi do ich szybszego przetłuszczania się
- zbyt częste i intensywne szczotkowanie
- stosowanie masek oraz odżywek bez spłukiwania
- używanie mocno utrwalających kosmetyków do włosów
- stres
- stosowanie silnie wysuszających szamponów, które zamiast zahamować łojotok, to spowodują jego zaostrzenie


Co zatem należy robić?

Bardzo ważny jest odpowiedni dobór szamponu. Powinien on być przeciwłojotokowy i antybakteryjny. Najskuteczniejsze okażą się tutaj szampony ziołowe, których skład jest oparty na ekstrakcie z pokrzywy, chmielu i czarnej rzepy (zmniejszają wydzielanie sebum), łopianu (działa oczyszczająco i przeciwbakteryjnie), rumianku, który łagodzi. Najlepiej żeby były to szampony hipoalergiczne, które pozbawione są barwników i dodatkowych substancji zapachowych. Powinny również zawierać takie składniki jak: kwas salicylowy (działa dezynfekująco), alantoinę (łagodzi podrażnienia), siarczek selenu i pirytionian cynku (działają antybakteryjnie i przeciwłojotokowo), biosiarkę (pobudza regenerację naskórka).
Szampon do przetłuszczających się włosów należy stosować jedynie w problematycznych miejscach. Gdy skóra głowy i końce włosów przetłuszczają się należy go użyć na całą długość włosów, lecz gdy włosy są tłuste tylko przy skórze głowy, to środek należy zastosować tylko w tym problematycznym miejscu, a resztę włosów umyć innym szamponem.

Włosy, które się przetłuszczają nie powinny być dodatkowo obciążane. Dlatego należy unikać odżywek bez spłukiwania a zastąpić je lekkimi, które bazują na wyciągach z mięty, rzepy, pokrzywy, eukaliptusa, szałwii. Najlepiej nakładać je od ucha w dół, bądź na same końce włosów.
Jeśli chcemy użyć maski, to warto nałożyć ją np. na godzinę przed myciem włosów. W tym czasie wszystkie składniki zdążą wniknąć we włosy, a my unikniemy obciążenia.

Jeśli chodzi o popularne ostatnio olejowanie, to nie należy się go obawiać. Początkowo sama nie byłam przekonana do tej metody, ponieważ myślałam, że olej dodatkowo obciąży moje już i tak silnie przetłuszczające się włosy. Jednak nic bardziej mylnego. Olej można nakładać jedynie na same końce włosów bądź na ich całą długość omijając skórę głowy. Można również spróbować nakładać go na sam skalp, jeśli nie powoduje to wypadania włosów, a jest szansa, że spowolni on wydzielanie sebum. Jeśli olej zostanie dokładnie zmyty, to z pewnością nie przyspieszy przetłuszczania się włosów. 

Należy także zadbać o dietę i wzbogacić ją o produkty bogate w cynk, ponieważ zmniejsza on wydzielanie tłuszczu. Znajdziemy go np. w słoneczniku, mięsie, pestkach dyni, żółtkach jaj.

Z nadmiernym przetłuszczaniem włosów należy walczyć, ponieważ może ono powodować nadmierne wypadanie włosów,a tego przecież z pewnością nie chcielibyśmy. 





wtorek, 24 grudnia 2013

Wesołych Świąt :)

Witajcie :)

Mamy dzisiaj Wigilię więc spieszę do Was z życzeniami :)






Wesołych Świąt!
Bez zmartwień,
Z barszczem, z grzybami, z karpiem,
Z gościem, co niesie szczęście!
Czeka nań przecież miejsce.
Wesołych Świąt!
A w Święta,
Niech się snuje kolęda.
I gałązki świerkowe
Niech Wam pachną na zdrowie.
Wesołych Świąt!
A z Gwiazdką! -
Pod świeczek łuną jasną
Życzcie sobie - najwięcej:
Zwykłego, ludzkiego szczęścia.




poniedziałek, 23 grudnia 2013

Serum kolagenowe do ciała z olejkiem arganowym - BingoSpa

Witajcie :)

Dzisiaj chciałabym powiedzieć parę słów na temat kolejnego kosmetyku BingoSpa. Ostatnio były żele pod prysznic, a w niniejszym poście przedstawię serum kolagenowe z olejkiem arganowym.



Co nam mówi producent?

Serum kolagenowe do ciała z olejkiem arganowym BingoSpa polecane jest do pielęgnacji skóry dojrzałej, z oznakami starzenia, skóry suchej i odwodnionej wymagającej regeneracji, regulacji pracy gruczołów łojowych i wzmocnienia bariery lipidowej oraz skóry podrażnionej i zniszczonej np. działaniem słońca.

Skład:


Co mówię ja?

Produkt znajduje się w opakowaniu o pojemności 50 g i łudząco przypomina krem do twarzy.
Jego kolor jest delikatnie kremowy, a konsystencja dość gęsta i jednocześnie puszysta. Bardzo dobrze rozsmarowuje po ciele.


Serum ma dość specyficzny zapach, ciężko mi go do czegoś przyrównać. Bynajmniej nie jest drażniący i nie utrzymuje się długo na skórze.
Bardzo szybko się wchłania i nie pozostawia na skórze tłustego filmu.
Moja skóra nie jest wymagająca, więc dla mnie nawilżenie było odpowiednie, a po użyciu tego produktu stała się miękka, gładka i delikatna.
Jak już wcześniej wspomniałam w słoiczku znajdziemy 50 g produktu, więc jego wydajność nie jest najlepsza.

Kosztuje 24 zł.

Dostępne tutaj.





piątek, 20 grudnia 2013

Arganowy duet do włosów od Eveline

Witajcie :)

Dzisiaj powiem parę słów na temat dwóch produktów do włosów Eveline. Będzie to arganowy szampon 8w1 oraz arganowa maska 8w1.




Szampon

Co nam mówi producent?





Skład:



Co mówię ja?

Szampon znajduje się w plastikowej buteleczce zamykanej na klik o pojemności 150 ml.
Jest ona bardzo ciemna, więc nie można kontrolować ilości zużytego produktu.
Produkt dodatkowo zapakowany jest w kartonik, na którym znajdziemy wszystkie ważne informacje.
Jego konsystencja jest gęsta, a zapach łudząco przypominający marcepan. Bardzo mi przypadł do gustu.



Dobrze się pieni, oczyszcza włosy i sprawia, że stają się miękkie i delikatne w dotyku.
Nie plącze, nie obciąża i nie przetłuszcza włosów.

Maska

Co nam mówi producent?




Skład:




Co mówię ja?

Maska znajduje się w plastikowym opakowaniu o pojemności 500 ml.
Jej konsystencja jest gęsta, a swym kolorem przypomina mi musztardę ;)



Zapach ma bardzo przyjemny, słodkawy, który utrzymuje się dość długo na włosach.
Nie obciąża ich, ani nie przetłuszcza, więc jestem bardzo zadowolona, bo większość masek sprawia, że na drugi dzień wyglądają już na nieświeże.
Pomimo tego, że na opakowaniu znajduje się informacja, aby trzymać ją na włosach ok. 3-5 minut, to ja zawsze spłukuję ją dopiero po ok. 20-25 minutach.
Po spłukaniu stają się one miękkie i delikatne, a fale są podkreślone.
Maska jest wydajna, bo na jedną aplikację używam jej sporo, a ubytek jest niewielki.




Kosmetyki do testów otrzymałam od serwisu bangla.pl w ramach współpracy z Klubem Kejt.



Fakt ten nie miał wpływu na moją opinię.



środa, 18 grudnia 2013

Krem pielęgnacyjny do rąk i paznokci z ekstraktem z wiśni Barwa

Witajcie :)

Kremy do rąk idą u mnie jak woda, więc co chwilę testuję nowe produkty przeznaczone do ich pielęgnacji. Dzisiaj chciałabym powiedzieć parę słów na temat kremu z ekstraktem z wiśni.


Co nam mówi producent?

Krem przeznaczony do codziennej pielęgnacji rąk i paznokci. Dzięki zawartości ekstraktu z wiśni działa rewitalizująco i zmiękczająco na skórę dłoni. Zawartość alantoiny i gliceryny sprawia, że skóra jest gładka, miękka i elastyczna. 
Krem szybko się wchłania, nie pozostawia tłustej ani lepkiej warstwy.
Chroni przed działaniem czynników zewnętrznych.
Szczególnie polecany dla skóry podrażnionej i wysuszonej.

Skład:



Co mówię ja?

Krem znajduje się w plastikowej tubce o pojemności 100 ml. Jest ona zamykana na klik.
Zapach bardzo przypadł mi do gustu. Obawiałam się chemicznej woni, lecz po pierwszym powąchaniu przepadłam ;) Krem pachnie bardzo soczyście, owocowo
Konsystencję ma dość gęstą a jego kolor jest biały.


Bardzo szybko się wchłania i nie pozostawia po sobie tłustego filmu.
Dość dobrze nawilża, ale osoby, które borykają się z mocno przesuszoną i popękaną skórą mogą być niezadowolone. Dla mnie jest ono wystarczające tym bardziej, że kremuję dłonie kilkanaście razy dziennie ;)
Jest to taki lekki krem, bardziej odpowiedni w okresie letnim. 
Warto go kupić choćby dla samego zapachu :)

Kosztuje ok. 4-5 zł.



poniedziałek, 16 grudnia 2013

Przegląd poczty

Witajcie :)

Ostatnio nazbierało mi się trochę nowości, więc postanowiłam pokazać co nowego będę testować :)

U Kasi wygrałam konkurs, który był organizowany wspólnie z Saluti.pl


Również u kolejnej Kasi mi się poszczęściło :)


Nawiązałam współpracę z Uzdrowiskiem Rymanów i otrzymałam pięknie pachnącą paczuszkę :)


Przyszły również moje skromne zakupy z DDD.

Skusiłam się na matujący płyn micelarny-tonik z Tołpy, na 5 próbek i dostałam gratis płyn micelarny z serii Physio.


A na ezebra.pl kupiłam pomadkę Hot Spot Pink, NYC


Dotarła do mnie także przesyłka od iperfumy.pl


Na FB zajęłam 3 miejsce w konkursie i mogłam wybrać sobie kurację Seboradin. Chciałam serię do wypadających włosów, ale ktoś mnie ubiegł więc wybór padł na tą. Niestety ampułki będą musiały trochę poczekać, bo jestem w trakcie innej kuracji, o której mam nadzieję będzie niedługo na blogu :)


Od Pani Teresy otrzymałam wybrane naklejki wodne na paznokcie. Jestem ciekawa jak się spiszą, bo jeszcze nigdy takich nie używałam ;)


W ramach kontynuacji współpracy z Akademią Umysłu tym razem wybrałam sobie Koncentrację 2.



I na koniec prezent od mojego prywatnego Mikołaja :*



piątek, 13 grudnia 2013

Borowinowy żel pod prysznic - BingoSpa

Witajcie :)

Bohaterem mojego dzisiejszego wpisu jest kolejny żel pod prysznic BingoSpa jednak tym razem w wersji borowinowej ;)




Co nam mówi producent?

Właściwości kosmetyczne torfu doceniała już Kleopatra, a właściwości lecznicze były dobrze znane starożytnym Grekom. Obecnie stosuje się wyłącznie torfy lecznicze, zwane borowinami lub peloidami. 

Borowiny bogate są w bituminy, pektyny, celulozę, kwasy huminowe, fulwokwasy, ligniny oraz fitohormony i inne związki wykazujące aktywność biologiczną. Substancje nieorganiczne to głównie makro- i mikroelementy.

Ekstrakt z torfu BingoSpa pozyskuje się z torfu naturalnego w celu wyizolowania substancji czynnych. Sposób prowadzenia procesu wytwarzania ekstraktów borowinowych zapewnia z jednej strony maksymalne wyizolowanie wszystkich substancji czynnych z torfu, nawet tych nierozpuszczalnych w tradycyjnej borowinie, a z drugiej strony nienaruszenie ich właściwości terapeutycznych. Otrzymany w ten sposób ekstrakt jest pozbawioną wszelkich balastów “esencją” tego co w torfie najcenniejsze. 

Dzięki temu otrzymuje powtarzalny pod względem zawartości substancji czynnych ekstrakt torfowy BingoSpa, który jest głównym składnikiem borowinowego żelu pod prysznic BingoSpa.

Kąpiele borowinowe BingoSpa pod prysznic można stosować:

- w ogólnych zabiegach pielęgnacyjnych ciała,
- w kuracjach antycellulitowych,
- przy niedomaganiach narządów ruchu,
- jako uzupełnienie leczenia chorób reumatycznych i zwyrodnieniowych,


Borowina nie tylko leczy, ale również wspaniale pielęgnuje skórę.  Przeciwdziała przedwczesnemu starzeniu się skóry i zapewnia zachowanie pięknego wyglądu na długie lata. Borowina w zabiegach modelujących sylwetkę, likwidujących cellulit oraz rozstępy ma zasadnicze znaczenie odtoksyczniania tkanek objętych cellulitem, a co za tym idzie znacznemu zmniejszeniu skórki pomarańczowej oraz utracie centymetrów poprzez przyspieszenie metabolizmu komórkowego.  Poprawia jędrność skóry, która staje się napięta i gładka.

Skład:



Co mówię ja?

Żel znajduje się w plastikowej, przezroczystej butelce, zamykanej na klik o pojemności 300 ml.
Jego konsystencja jest dość gęsta, a kolor czerwony.
Zapach tego produktu jest specyficzny, powiedziałabym, że pachnie bardziej męsko, ale mi to nie przeszkadza, ponieważ jest świeży.
Pieni się dobrze, robi to co ma robić, czyli oczyszcza ciało.
Nie wysusza.
Więcej nie oczekuję od żelu pod prysznic, więc jestem z niego zadowolona.
Ot, taki zwykły produkt do mycia ciała :)
Można go także wykorzystać jako płyn do kąpieli. W tej roli również dobrze się spisuje.

Jego cena wynosi 6 zł.

Dostępny jest tutaj.