Witajcie :)
Balsam pod prysznic Eveline jest drugim tego typu kosmetykiem, który miałam okazję poznać. Czy spisał się lepiej od balsamu Nivea?
Od producenta:
Skład:
Moja opinia:
Balsam znajduje się w plastikowej butelce o pojemności 350 ml.
Nie jest ona przezroczysta, więc nie można na bieżąco kontrolować stanu zużycia produktu.
Dzięki pompce aplikacja balsamu jest wygodna. Nic się nie zacina ani nie zapycha.
Jedynie może być mały problem z wydobyciem produktu do końca gdy ten zacznie sięgać dna.
Jego konsystencja jest dość gęsta, dzięki czemu nic nie spływa podczas używania.
Zapach jest bardzo przyjemny, delikatny, słodkawy, ale nie nachalny. Myślę, że większości przypadłby do gustu. Nie utrzymuje się zbyt długo na skórze.
Po spłukaniu i osuszeniu ciała moja skóra stała się wygładzona, miękka i przyjemna w dotyku.
Nawilżenie jakie daje ten produkt również jest wystarczające jak na moje potrzeby.
Według mnie jest lepszy od sławnego balsamu pod prysznic Nivea, który spisał się u mnie średnio ;)
Kosztuje ok. 16 zł
Miałam i Nivea i teraz używam ten balsam Eveline, ale mam podobne i mieszane odczucia. Fajny na wyjazd, na szybko kiedy nie chcę mi się wsmarowywać balsamu, ale szału nie robi i nieznacznie zmienia stan skóry.
OdpowiedzUsuńnivea ogolnie źle sie spisuje , u mnie też moze kupię ten ?
OdpowiedzUsuńOsobiście go nie miałam, ale znajoma również chwaliła.
OdpowiedzUsuńGdzie go kupiłaś .... ?
Ja zachwycam się musem pod prysznic - balsamem - od Dove.
Dostałam w ramach majowych testów :) Ale jak coś to w Rossmannie dostaniesz go spokojnie :)
UsuńNie przemawia do mnie taka forma kosmetyku. Uwielbiam masaże skóry olejami i balsamami. Miałam kiedyś podobny produkt z Oriflame, ale to nie dla mnie :-)
OdpowiedzUsuńNie miałam. Mam próbki z Nivea. Całkiem fajne :).
OdpowiedzUsuńpisałam o nim wczoraj na blogu ;)
OdpowiedzUsuńjest świetna alternatywą dla zabieganych ;)
Miałam 6 balsamów pod prysznic Eveline, ale rozdałam i zostały mi dwa :D Jakoś zawsze zapomnę zabrać go do łazienki i tak już zbieram się za testowanie od miesiąca :D
OdpowiedzUsuńarganowe kosmetyki przeważnie są słodkawe w zapachu, czego nie lubię, więc pewnie nie przypadłby mi do gustu pod tym kątem. Wolę zostać przy balsamie pod prysznic z Nivea :)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie używałam tego typu produktów :)
OdpowiedzUsuńBlond Yasmin❤
Chetnie zakupie, nie widzialam ze jest inny balsam od tego z nivea.
OdpowiedzUsuńNiedawno go sobie zakupiłam. Jak zużyję otwarte mazidła to pójdzie jako kolejne w ruch ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie balsamy pod prysznic :) jak dla mnie jest to bardzo duże udogodnienie :)
OdpowiedzUsuńNie używałam jeszcze takich balsamów, jakoś nie mogę się przekonać :)
OdpowiedzUsuńZ dystansem podchodzę do takich balsamów,sama się pewnie nie skuszę-wydaje mi się,że jest z nimi dwa razy więcej roboty niż z normalnym balsamem
OdpowiedzUsuńMam inny balsam z Eveline i jestem bardzo z niego zadowolona, wolę takie tradycyjne :)
OdpowiedzUsuńMam próbkę jego i jestem nim zachwycona! ;) na pewno kupię całe opakowanie ! Obserwuję :)
OdpowiedzUsuńjeszcze go nie miałam, ale widzę, ze warto go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńteż go niedawno skończyłam używać i chwalę go sobie :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię ten balsam, zaoszczędza sporo czasu i szybko się wchłania.
OdpowiedzUsuńJestem zakochana w tym balsamie!
OdpowiedzUsuńKusi mnie od jakiegoś czasu :D Tym bardziej , że często zapominam o nałożeniu balsamu po kąpieli . A później skóra mnie dosłownie... swędzi :/
OdpowiedzUsuńLubię produkty Eveline, dlatego chętnie przekonam się o działaniu tego balsamu :)
OdpowiedzUsuńmam inną wersję, ale spisuje się równie fajnie :)
OdpowiedzUsuńWspaniały balsam :)
OdpowiedzUsuńBalsamu Nivea nie polubiłam. Ciekawe czy ten i u mnie sprawdziłby się lepiej ;)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś podobny balsam Eveline i również byłam z niego zadowolona, jednak teraz olejki biją wszelkie balsamy na głowę :)
OdpowiedzUsuń