Witajcie :)
Do depilacji zazwyczaj używam maszynki, więc nieodłącznym elementem staje się wtedy żel bądź pianka do golenia. Obecnie w łazience stoi kokosowy żel od Balea.
Skład:
Moja opinia:
Żel do golenia znajduje się w klasycznym opakowaniu o pojemności 150 ml.
Dozownik nie zacina się i nie sprawia żadnych problemów, dozuje odpowiednią ilość produktu.
Jego konsystencja jest gęsta i tworzy kremową, dość obfitą pianę.
Ma bardzo ładny turkusowy kolorek ;)
Jego zapach jest cudowny. Idealnie odzwierciedla kokos, jest słodki i aż mam ochotę go zjeść ;)
Nie jest chemiczny.
Piana jaką wytwarza nie ulatnia się, nie znika z ciała tylko dobrze się na nim trzyma.
Ułatwia golenie, zmiękcza włoski i daje dobry poślizg maszynce.
Nie wysusza skóry.
W Chorwacji dałam za niego 14,90 kn, a w Niemczech kosztuje ok. 1,45 €
Pomimo tego, że mam jeszcze sporo zapasów produktów z DM, to chętnie wybrałabym się na kolejne łowy, ale niestety na razie się na to nie zapowiada :(
Balea ma swietne kokosowe produkty :)
OdpowiedzUsuńjaki ma piękny kolorek :) szkoda tylko, że zapach ma kokosowy, bo nie znoszę :P
OdpowiedzUsuńsama bym chętnie wypróbowała tą piankę :) balea kusi <3
OdpowiedzUsuńBardzo łądn eopokowania , i wigląd samego produktu moze kiedyś go kupię
OdpowiedzUsuńNie przepadam za piankami do golenia, ale tą chetnie bym wypróbowała bo uwielbiam kokosy.
OdpowiedzUsuńAle fajnie wyglada:)
OdpowiedzUsuńTeż chętnie zaopatrzyłabym się w zapasy Balea, ale niestety nie po drodze mi np do Berlina.
OdpowiedzUsuńWygląda super, a skoro i pachnie świetnie, to znaczy, że warto się za nim rozejrzeć :)
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki Balea, a żelu do golenia jeszcze z tej firmy nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńChętnie go wypróbuje. Osobiście mam szampon i odżywkę Balea i jestem mega zadowolona :)
OdpowiedzUsuńUżywam depilatora, ale ten żel wygląda kusząco, ciekawi mnie zapach :)
OdpowiedzUsuńMiałam i bardzo lubiłam ,teraz mam maślankę ! jest świetna :D
OdpowiedzUsuńaż mnie oczy bolą, że wszyscy mają produkty Balei, tylko nie ja!
OdpowiedzUsuńjeszcze ten niechemiczny zapach kokosa... lądujesz na moje czarnej liście zazdrości :P
Nigdy go nie miałam :).
OdpowiedzUsuńrzeczywiście świetny ma kolor i pewnie pachnie też obłędnie :)
OdpowiedzUsuńNie miałam nic jeszcze z tej firmy jak dobrze pamiętam ;) fajny ma kolor a kokos kocham :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że wgl masz możliwość wyjazdów do DM :p
OdpowiedzUsuńŻele do golenia z Balea chciałabym wypróbować, zapachy wydają się fajne :)
OdpowiedzUsuńoj z chęcią bym spróbowała,patrząc na zapach i kolor :D
OdpowiedzUsuńchętnie bym go wypróbowała, ale z dostępnością stacjonarną jest gorzej
OdpowiedzUsuńAle ma śliczny kolorek :))
OdpowiedzUsuńprzepis na pizzę, o który prosiłaś już u mnie na blogu ;)
OdpowiedzUsuńZa sam zapach bym go kupiła :D
OdpowiedzUsuńNiebawem powinnam by na zachodzie to sobie go kupię :]
tego nie miałam,ale żele Balea bywają rózne... miałam maslankowy i był super, miałam jakiś inny jeszcze i to byla tragedia...
OdpowiedzUsuńTaki żel mi się marzy *-*
OdpowiedzUsuńWypróbuję i dam znać;-)
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale chętnie sprawdziłabym ten żel :)
OdpowiedzUsuńŚliczny ma kolor;)
OdpowiedzUsuńja używam do golenia odżywki do włosów ;)
Ja tak samo. Świetny sposób na zużycie czegoś co się na włosach nie sprawdza, a odżywka sprawdza się super przy goleniu ;)
UsuńChętnie bym go wypróbowała,kolorek cudny :)
OdpowiedzUsuńTakie zapachy kuszą zwłaszcza w wakacje :]
OdpowiedzUsuńPiękne opakowanie! Strasznie kuszą mnie kosmetyki tej firmy, ale nie mam do nich dostępu :(
OdpowiedzUsuńZ Balea nic jeszcze nie miałam, ale produkty wciąż kuszą mnie tak samo. Ten żel poszedłby na pierszy rzut.
OdpowiedzUsuń