Witajcie :)
Ten post miał pojawić się wczoraj, ale zostałam porwana na cały dzień do JuraParku do Krasiejowa :) Cudownie spędziliśmy czas, odpoczęliśmy i naoglądaliśmy się filmów w kinie 5D. Polecam się wybrać w to miejsce, dużo atrakcji, fajna mini plaża, dla każdego się coś znajdzie :) Ja wybawiłam się nawet na kolejce szynowej :P
Przechodząc do tematyki kosmetycznej przygotowałam recenzję maski Dermo Pharma +, która ma za zadanie efektywnie zregenerować i wygładzić twarz. Czy spisała się w tej roli?
Od producenta:
Moja opinia:
Maska to płat z tkaniny z wyciętymi otworami na oczy, nos i usta.
Jest ona bardzo mokra, ale po nałożeniu jej na twarz nic nam nie spada, choć gwałtownych ruchów raczej wykonywać nie można, ponieważ może się zsunąć. Zresztą ja zawsze jak nakładam sobie maseczkę, to wolę sobie spokojnie posiedzieć, czy poleżeć oraz zrelaksować się ;)
Ma dość przyjemny zapach, który wyczuwałam przez cały czas.
Trzymałam ją ok. 20 minut, nie czułam żadnego dyskomfortu ani pieczenia.
Maska nawilża skórę, ale pozostawia po sobie lepki film, który nie przypadł mi do gustu. Twarz jeszcze przez długi czas była klejąca.
Co do innych efektów to niestety nie zauważyłam nic więcej.
Plus jedynie za to, że nie podrażniła mnie i na tym zalety się kończą ;)
Czytałam sporo pozytywnych opinii na temat tej maski, ale niestety u mnie się nie sprawdziła.
Kosztuje ok. 5-7 zł
mam podobną, kupioną w Biedronce :) ale aktywnie oczyszczającą i redukującą trądzik :)
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnej z tych masek.
OdpowiedzUsuńtej nie znam ale niedawno używałam podobnej i ... niebawem recenzja:)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że Cię zawiodła. Nie miałam jeszcze okazji jej używać i chyba sobie odpuszczę ;)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za taką formą maseczek :(
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie spisała :(
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam takiej maski, ale tej w takim razie nie będę próbować skoro się nie sprawdziła :P
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam maski tego typu
OdpowiedzUsuńJa nie miałam jeszcze żadnej maski w takim wydaniu :)
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze do czynienie z tym produktem
OdpowiedzUsuńFajne są takie maski w płacie :)
OdpowiedzUsuńDobra recenzja ;)
Oj, nie lubię kiedy mi się buzia klei :(.
OdpowiedzUsuńTakiej maski jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że maska się u Ciebie nie sprawdziła. Do tej pory miałam tylko jedną maskę w płacie i też nie zauważyłam po niej jakiś cud efektów ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam tej maski, szkoda, że u Ciebie nie sprawdziła się. ; )
OdpowiedzUsuńMiałam tą maskę i również się u mnie nie sprawdziła...
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie maseczki :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na konkurs: http://beauty-fresh.blogspot.com
Nie miałam jej i raczej mieć nie będę :D
OdpowiedzUsuńużywałam ale innej wersji i była na ok :)
OdpowiedzUsuń