Witajcie :)
Dzisiejszy post będzie dotyczył produktu Balea. Jest to pierwszy antyperspirant, z którym mam styczność, jeśli chodzi o tę firmę.
Skład:
Moja opinia:
Antyperspirant znajduje się w charakterystycznym dla tego typu produktów opakowaniu.
Jest ono ładne, kolorowe, cukierkowe i przyciągnęło moją uwagę w DM.
Jeśli chodzi o zapach to jest on bardzo przyjemny, słodki. Ciężko mi określić co tak naprawdę przypomina, ale wyczuwam w nim aromat babki cytrynowej :P
Nie klei się, ani nie lepi, nie pozostawia śladów na ubraniach.
Jest dość trwały, ale na pewno nie chroni 48 h tak jak to obiecuje producent. Tak do 8 h daje radę. Dla mnie jest to wystarczające.
Jedyną rzeczą, do której mogę się przyczepić to zacinająca się 'kulka' podczas aplikacji, ale widocznie trafiłam na wadliwy egzemplarz.
Nie zawiera alkoholu, a więc nie szczypie i można go spokojnie używać tuż po depilacji.
Jestem bardzo zadowolona z tego antyperspirantu, a jego zapach jest do schrupania :P Mam również masło z tej samej serii i także pachnie obłędnie, ale o nim będzie w innym poście ;)
Ceny dokładnej nie znam, ale dałam za niego 8,90 kn.
Nie wiem jaki jest aktualny kurs kun chorwackich, lecz wtedy kosztował mnie ok.5,90 zł.
Dostępność: DM
super :) nie miałam okazji jeszcze nic wypróbować z tej firmy
OdpowiedzUsuńopakowanko kusi ;)
OdpowiedzUsuńzapach kusi, choć działanie byłoby dla mnie za słabe
OdpowiedzUsuńLulek jeszcze od nich nie miałam.
OdpowiedzUsuńOpakowanie jest urocze i jestem bardzo ciekawa jak pachnie ;)
OdpowiedzUsuńBabka cytrynowa?-dobre porównanie, zaraz mi sie z Wielkanocą skojarzył:)
OdpowiedzUsuńmusi zabójczo pachnieć :)
OdpowiedzUsuńkurcze uwielbiam fajne zapachy, musze wyprobowac koniecznie
OdpowiedzUsuńChętnie bym go wypróbowała :) Musi ładnie pachnieć...
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze okazji poznać dezodorantów Balea :)
OdpowiedzUsuńO, kolejna rzecz którą trzeba z tej firmy wypróbować :)
OdpowiedzUsuńAh Balea Balea wciąż poza moim zasięgiem :(
OdpowiedzUsuńnie miałam pojęcia, że istnieje też antyperspirant :P
OdpowiedzUsuńwypróbuję jeśli się natknę;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie >>> redlips-evelinafashion.blogspot.com
jesli ci się spodoba zapraszam również do obserwowanych:)
pozdraiwam;*
Uwielbiam żele pod prysznic balea, jednak antyperspirantu nie miałam, jeszcze! <3
OdpowiedzUsuńnie przepadam za antyperspirantami w kulce, wolę spraye :)
OdpowiedzUsuńBalea ostatnio rządzi na blogach. A podobno w niemieckich drogeriach jest zupełnie niedoceniana i mało kto sięga po ich produkty "z niższej półki". Sama muszę przetestować kilka rzeczy :)
OdpowiedzUsuńWyglada fajnie, marze o zagranicznych kosmetykach, a dawno nie mialam okazji uzupelnic zapasow!
OdpowiedzUsuńtreepsy.blogspot.com
Wpadnij, napewno dodam cię do obserwowanych jak tylko dorwe komputer :)
Nic jeszcze nie mam z tej firmy ;/
OdpowiedzUsuń