piątek, 31 lipca 2015

Szamponowe serum arganowe 100% BingoSpa

Witajcie :)

Dzisiaj notkę piszę tak na szybkiego, bo czeka mnie jeszcze pakowanie i wiele innych rzeczy do zrobienia. Jutro z samego rana wybywamy na Śląsk. Szykuje się wielki shopping w Silesii, Galerii Katowickiej, a dla relaksu pojedziemy na cały dzień do Parku Wodnego w Tarnowskich Górach. Przyda się taka chwila zapomnienia od ostatnich zmartwień i problemów. A tak w ogóle, to mam calutki miesiąc wolny i na staż wracam dopiero 31.08 :) Mam zamiar porządnie wypocząć.

To tyle tytułem wstępu, a teraz zapraszam Was na recenzję szamponowego serum arganowego BingoSpa.



Od producenta:

Szamponowe serum BingoSpa przeznaczone jest do włosów słabych, zniszczonych i wypadających oraz nadmiernie przetłuszczających się.
Zawiera marokański olejek arganowy - naturalne źródło zdrowych i mocnych włosów.

Serum arganowe 100% BingoSpa intensywnie nawilża, odżywia i głęboko regeneruje włókno włosa. Już zaraz po umyciu włosy stają się lśniące i miękkie w dotyku, również  łatwo się rozczesują i nie puszą. Równocześnie włosy zabezpieczone są przed wolnymi rodnikami.

Lekka konsystencja nie obciąża włosów, a wielowymiarowe działanie skutkuje natychmiastowym efektem.


Skład:



Moja opinia:

Serum znajduje się w plastikowej, zamykanej na klik, butelce o pojemności 300 ml.
Jest ona przezroczysta, więc na bieżąco można kontrolować stan zużycia produktu.
Ma dość gęstą konsystencję, którą dobrze rozprowadza się na włosach.
Przyjemnie pachnie, troszkę słodkawo, ale zapach ten nie utrzymuje się na włosach.
Troszkę się obawiałam, że nadmiernie obciąży moje skłonne do tego włosy, ale tak się na szczęście nie stało.
Dość dobrze oczyszcza włosy, ale jeśli chcemy zmyć olej, to trzeba umyć je co najmniej dwukrotnie.
Jestem zadowolona z nawilżenia, ale moje włosy z reguły nie są suche, więc nie wiem jak by to było w przypadku ekstremalnie suchych kosmyków.
Pieni się średnio, ja mam dość długie włosy, więc zazwyczaj sporo go używam na jednorazową aplikację.
Po umyciu nie są splątane, łatwo się rozczesują, są miękkie i nie puszą się.
Nie wysuszył moich włosów, wręcz przeciwnie, ani nie spowodował łupieżu czy też innego podrażnienia.

Myślę, że jest to dość dobry szampon, nadający się do stosowania na co dzień.

Kosztuje 14 zł, ale obecnie jest promocja i można go zakupić za 12,60 zł np.tutaj






5 komentarzy:

  1. Nie znam tego produktu, ale wydaje się całkiem ok :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Z. Bingo mam tylko jedną maskę błotną. Tego produktu nigdy nie używałam.

    OdpowiedzUsuń
  3. lubię Bingo :) udanego pobytu ;) może się przez przypadek spotkamy ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. uwielbiam go :)

    http://bmandbk.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za każdy komentarz :)

Jeśli spodobał Ci się mój blog - zaobserwuj.
Z pewnością będzie mi bardzo miło :)