czwartek, 18 czerwca 2015

Wodoodporny balsam do opalania - Eveline

Witajcie :)

Ostatnio pogoda niestety nie zachęca do niczego. Ciągle jest pochmurno i wietrznie, ale jeszcze jak było upalnie i przyjemnie, to przetestowałam balsam do opalania Eveline, który posiada SPF 10. 



Od producenta:



Skład:



Moja opinia:

Balsam znajduje się w plastikowym opakowaniu o pojemności 150 ml.
Zamykane jest na klik, nic się nie zacina, ale jednocześnie możemy mieć pewność, że nam się nie otworzy np. w torebce.
Ma dość rzadką konsystencję, która bardzo dobrze rozsmarowuje się na skórze.
Bardzo szybko się wchłania, nie bieli i nie pozostawia po sobie tłustej, nieprzyjemnej warstwy.
Zapach przypadł mi do gustu. Jest delikatny i nie utrzymuje się zbyt długo.
Jeśli o mnie chodzi, to muszę przyznać, że nie lubię leżeć bezczynnie i się opalać. Wolę jak słoneczko złapie mnie w ruchu np. podczas jakiegoś spaceru czy wyjazdu.
Zdaję sobie sprawę, że SPF 10 jest dość niski, zwłaszcza dla osób, które mają jasną karnację. Jednak po jego użyciu, nie dostałam poparzenia, ani nie spiekłam się zbyt mocno, pomimo tego, że przebywałam w tym czasie dość długo na słońcu. Zyskałam zdrową, naturalnie wyglądającą opaleniznę.
Nie podrażnił mnie ani nie uczulił.

Myślę, że jest to godny polecenia balsam do opalania :)

Kosztuje ok. 14 zł






14 komentarzy:

  1. Skoro nie bieli i szybko się wchłania to bym chętnie wypróbowała. Bardzo nie lubię tępych konsystencji w tego typu kosmetykach.

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię Eveline ;) Może wypróbuję jak będe jechała do Bułgarii ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. 10 to rzeczywiście mało ale może warto sięgnąć po inne produkty Eveline z tej serii :)zwłaszcza jeśli delikatnie tylko pachnie i jest nietłusty

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja jednak sięgam po kremy z wyższym faktorem :)

    OdpowiedzUsuń
  5. fajnie wiedziec, że jest coś takiego ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajnie że jest wodoodporny, można go stosować podczas pływania w basenie czy pluskania się w rzeczce :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale po takim "wyskoku" balsamowanie trzeba powtórzyć ;) takie są zalecenia producenta.

      Usuń
  7. Z tej firmy nie używałam jeszcze niczego do opalania :)

    OdpowiedzUsuń
  8. piękne tło! ja ten kosmetyk do testów oddałam siostrze. sama się nie opalam

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja muszę sobie taki sprawić, bo niedługo jadę nad morze a nie chcę się spalić ;(

    OdpowiedzUsuń
  10. ooo do opalania nie miałam nic z Eveline, chętnie wypróbuję :))

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja muszę w końcu kupić sobie jakiś balsam do opalania, może skuszę się na ten od Eveline. :)

    Zapraszam do mnie na rozdanie!

    OdpowiedzUsuń
  12. miałam juz kosmetyki do opalania od Eveline i sprawdziły się dobrze ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za każdy komentarz :)

Jeśli spodobał Ci się mój blog - zaobserwuj.
Z pewnością będzie mi bardzo miło :)