środa, 10 czerwca 2015

Matujący płyn micelarny-tonik 2w1 do mycia twarzy, Tołpa

Witajcie :)

Dzisiaj przygotowałam dla Was recenzję produktu Tołpy, który sięga już prawie dna, więc zdanie mam już wyrobione. Mowa tu o matującym płynie micelarnym-toniku 2w1.



Od producenta:



Skład:



Moja opinia:

Płyn znajduje się w opakowaniu o pojemności 200 ml.
Jest ono przezroczyste, więc na bieżąco można kontrolować stan zużycia produktu.
Dozownik jest wygodny, nic się nie zacina.
Etykieta jest prosta, przejrzysta, znajdują się na niej wszystkie ważne informacje.
Jego zapach jest bardzo delikatny, ledwo wyczuwalny i niedrażniący. Nie utrzymuje się na skórze.
Płyn bardzo dobrze oczyszcza, tonizuje oraz odświeża cerę.
Używam go również do demakijażu i w tej kwestii także bardzo dobrze się spisuje. Na etykiecie znalazłam informację, żeby omijać okolice oczu. Przyznam, że stosuję go też do ich demakijażu i nie powoduje pieczenia czy też szczypania.
Zawsze w łazience stawiałam osobno tonik i osobno płyn micelarny. Tutaj mam 2w1 ;)
Delikatnie nawilża skórę, lekko ją matuje, ale nie wysusza.
Nie pozostawia po sobie lepkiej warstwy.
Nie podrażnia, nie ściąga skóry i nie powoduje żadnego dyskomfortu.


Cena za 200 ml wynosi ok. 28 zł, a za 400 ml ok. 38 zł









14 komentarzy:

  1. Chętnie go wypróbuję, widzę, że jest super :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja z Tołpą mam raz po drodze, a czasem... Nacięłam się straszliwie na kosmetyki przeciw celluitowi (mega uczulenie), natomiast mleczko do twarzy, maseczki, krem pod oczy - bomba.

    OdpowiedzUsuń
  3. Tołpy jeszcze nie testowałam narazie muszę skończyć mój Oillan ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Z miłą chęcią wypróbuję, ponieważ bardzo lubię tołpę :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubię ten produkt :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam go jakiś czas temu. Był niezły, ale nie na tyle bym miała ochotę po niego znów sięgać.

    OdpowiedzUsuń
  7. Raczej się nie skuszę na niego, bo stosuję takie płyny do demakijażu oczu, a jak na opakowaniu pisze żeby omijać te okolice, to wolę nie ryzykować.

    OdpowiedzUsuń
  8. Matowienia nie potrzebuję, ale rozejrzę się za wersją nawilżającą :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Cena trochę odstrasza, ale podoba mi się ! ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Chętnie po niego sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  11. długo za mną chodziły te płyny micelarne z tołpy ale jakoś się do mnie nie dostały , a dla mnie wystarczający jest ten z garniera i za dobrą cenę :) ale może kiedyś będę mieć okazję wypróbować i tego .

    OdpowiedzUsuń
  12. muszę w końcu zapoznać się z tą marką :)
    Malinowe Ciasteczka

    OdpowiedzUsuń
  13. nie miałam nic poki co z Tołpy czego ciągle żałuję, ale okazji też nie miałam nigdy jakoś żeby kupić a słyszałam wiele dobrego ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za każdy komentarz :)

Jeśli spodobał Ci się mój blog - zaobserwuj.
Z pewnością będzie mi bardzo miło :)