W dzisiejszym poście poruszę tematykę wypadających włosów. Sama borykałam się z tym problemem, śledziłam fora, testowałam różne specyfiki aż w końcu udało mi się z tym wygrać :) Na dzień wypadnie mi kilka włosów, ale nie jest to już kilka garści jak było do tej pory. Mam nadzieję, że problem ten już nie powróci przez dłuuugi czas :)
Wypadanie włosów jest zjawiskiem zupełnie naturalnym. Włosy rosną i wypadają, jest to normalne i nie należy się ty przejmować jeśli dziennie wypada nam ich od 50-100. Jeśli jednak podczas czesania, mycia zauważymy, że wypada nam ich dużo więcej należy doszukać się przyczyn takiego stanu rzeczy, ponieważ nie jest to prawidłowe.
Włos ma swoją określoną długość życia i fazy wzrostowe:
- anagenowa (wzrostu) - trwa od 2-6 lat. Zdrowa skóra głowy zawiera ok. 80-90% mieszków włosowych w tej fazie.
- katagenowa (przejściowa/inwolucji) - trwa od jednego do dwóch tygodni. Wtedy meszek włosowy kończy swoją aktywność i zaczyna się kurczyć. Dotyczy to ok. 1% naszych włosów.
- telogenowa (spoczynku) - trwa od 5 do 6 tygodni. Włos obumiera i zostaje wypchnięty z powierzchni skóry. Dotyczy to ok. 19% włosów.
Jakie są przyczyny wypadania włosów?
- zbyt częste farbowanie włosów, ich trwała ondulacja może doprowadzić do osłabienia struktury włosów
- suszenie, prostowanie, używanie lokówek
- stres - w jego wyniku wydziela się prolaktyna, która przyczynia się do ich wypadania
- zaburzenia hormonalne - dotyczą np. tarczycy, gruczołów płciowych, nadnerczy, przysadki
- palenie papierosów - niszczy włosy, sprawia, że stają się matowe i zaczynają wypadać
- choroby skóry głowy - np. grzybica, łuszczyca, łojotokowe zapalenie skóry, łupież
- tapirowanie, zbyt ciasne związywanie włosów, rozczesywanie ich na siłę
- stosowanie leków
- choroby zakaźne np. kiła
- menopauza bądź okres poporodowy
- niewłaściwa dieta - uboga w aminokwasy, białka, cynk, żelazo. Dla włosów bardzo cenne są: witamina A, witaminy z grupy B, kwas foliowy, krzem, magnez, żelazo, cynk, nienasycone kwasy tłuszczowe, kwas foliowy. Należy spożywać np. jaja, produkty mleczne, płatki owsiane, ryby, drożdże, orzechy, rośliny strączkowe, otręby, produkty pełnoziarniste.
- nadmierna stylizacja włosów
Jak radzić sobie z nadmiernym wypadaniem włosów?
Istnieje wiele kosmetyków, które mogą nam pomóc uporać się z tym problemem.
Obecnie wielu producentów w swej ofercie posiada szampony, odżywki czy też maski, które mają zniwelować ten problem.
Bardzo dobre są wcierki, które stosujemy na skalp, wykonując przy tym masaż skóry.
Pomocny może okazać się np. olejek rycynowy.
Co w takim razie powinny zawierać kosmetyki, które mają nam pomóc zwalczyć problem wypadania włosów?
- witaminę E i A - przyspieszają regenerację cebulek włosa, chronią przed wolnymi rodnikami i promieniowaniem UV
- minerały morskie, aloes - sprawdzą się świetnie w przypadku suchych włosów i podrażnionej skóry głowy
- ceramidy - chronią przed czynnikami zewnętrznymi
- gliceryna, olejek jojoba, masło karite - zwiększają elastyczność włosów, natłuszczają
- olej z awokado, kolagen - nadają połysk i przyspieszają regenerację
Swego czasu przyjmowałam też różne suplementy, ale szczerze mówiąc nie za wiele mi one pomogły. Moim zdaniem można je przyjmować zapobiegawczo, ale jeśli już nam włosy zaczną wypadać, to one raczej same nie pomogą.
Domowe sposoby na wypadanie włosów
1. Czosnek
Wiem, że wiele osób zapach czosnku odstrasza. Mi on akurat nie przeszkadza ;) Jest to najbardziej skuteczny lek jeśli chodzi o różne przeziębienia, ale pomaga on także w walce z wypadającymi włosami, ponieważ zawiera w sobie związki, które stymulują ich porost.
Rozgnieciony czosnek należy wcierać w skórę głowy i trzymać na niej ok.15-20 minut, a następnie spłukać.
2. Drożdże, a zwłaszcza piwne, które bogate są w witaminy E, H, D, B1, B2, B3, B5, B6, B9, B12, selen, chrom. Picie drożdży, a także stosowanie drożdżowych maseczek przyspieszy porost włosów.
35 g drożdży należy rozpuścić w połowie ciepłej szklanki przegotowanej wody lub mleka. Powinno się pić raz dziennie przynajmniej przez 3 miesiące.
3. Pokrzywa
Zawiera witaminę C, K i witaminy z grupy B, a także wapń, magnez, krzem, żelazo, fosfor, siarkę. Liście pokrzywy wzmacniają włosy, pobudzają porost włosów, a także zapobiegają łupieżowi. Z pokrzywy należy przygotować nalewkę i wcierać raz w tygodniu.
4. Jajka
Zawierają witaminy A, z grupy B, D, E, H, a także fosfor, potas, sód, magnez, siarkę, miedź, krzem, cynk, jod, chlor, żelazo, fluor, mangan.
Przed myciem skórę głowy należy posmarować żółtkiem, owinąć ręcznikiem i spłukać po ok. godzinie.
5. Oliwa z oliwek
Zawiera witaminy z grupy B, C, E, żelazo, fosfor. Stosowana na włosy działa na nie rewitalizująco, chroni zniszczone i suche włosy.
6. Sól z Morza Martwego
Zawiera wapń, potas, magnez, żelazo, brom. Pomaga w leczeniu łuszczycy, trądziku młodzieńczego, choroby łojotokowej, a mycie głowy w wodzie z tą solą wzmacnia włosy.
7. Czarna rzodkiew
Sok z korzenia czarnej rzodkwi regeneruje cebulki włosów, przeciwdziała ich wypadaniu, poprawia krążenie krwi, przeciwdziała łupieżowi i łojotokowi.
8. Skrzyp polny
Przygotowujemy z niego napar, który odżywia oraz wzmacnia włosy.
Jedną łyżkę suszonego skrzypu polnego należy zalać szklanką wrzącej wody i odstawić na ok. 20 minut. Po przecedzeniu trzeba pić pomiędzy posiłkami 3 razy dziennie.
A Wy jak sobie radzicie z tym zjawiskiem? :)
Stosowałaś wszystkie te sposoby?
OdpowiedzUsuńStosowałam ze skrzypem polnym i pokrzywą :)
Usuńpost dla mnie :) akurat stosuję szampon ze skrzypu polnego :) I ciekawe pomysły pewnie popróbuję kilka sposobów :)
OdpowiedzUsuńMnie on nie dotyczy ! :)
OdpowiedzUsuńciekawe sposoby ;)
OdpowiedzUsuńu mnie włosy lecą garściami, czasem jak mam jakieś kołtuny to z nerwów szarpie te włosy bo masakra! mam zamiar kupic TT, może ona mi pomoże w rozczesywaniu
OdpowiedzUsuńo o czosnku nie wiedziałam muszę spróbować:)
OdpowiedzUsuńMnie na szczęście ten problem nie dotyczy. Wszystkim dziewczynom, które borykają się z nadmiernym wypadaniem włosów życzę uporania się z problemem.
OdpowiedzUsuńJa na wypadanie włosów stosuję kozieradkę. Od niedawna co prawda, ale już widzę pierwsze efekty :)
OdpowiedzUsuńTeraz na całe szczęście nie mam problemów z wypadającymi włosami:) Jakiś czas temu, kiedy miałam bardzo zniszczone włosy i wrażliwą skórę głowy, stosowałam pokrzywę w formie płukanki. Po kilku użyciach zauważyłam znaczną poprawę:) Polecam :)
OdpowiedzUsuńSzampon przeciw wypadaniu włosów z Yves Rocher troszkę mi pomógł, kuracja Joanna Rzepa też niczego sobie ;) Łykałam CP, ale bardzie pomogło na paznokcie ;)
OdpowiedzUsuńMarzy mi się szczotka Tangle Teezer, ale jednak wciąż się waham czy inwestować kasę ;)
Uważam, że najczęściej pomaga odstawienie prostownicy/suszarki i dieta przyjazna włosom :)
PS. Zapomniałam o peelingu skóry głowy :) Też w jakimś stopniu pomaga!
Usuń