Witajcie :)
Dzisiaj zapraszam Was na typowo pachnący post, w którym zaprezentuję sampler Pink Lady Slipper.
Idealna kompozycja do złudzenia przypominająca najbardziej luksusowe, najwytworniejsze i stworzone z wyjątkową precyzją damskie perfumy. Zapach dzikiego storczyka przywodzący na myśl nuty orchidei, klasycznych kwiatów róży, letniego, uzależniającego jaśminu i delikatnych fiołków. Świeczka uwodząca bladoróżowym, w pełni naturalnym woskiem to propozycja idealna zarówno dla romantyczek, jak i dla najbardziej nawet stonowanych i wytwornych dam. Po prostu – Pink Lady Slipper to hołd dla kobiecości widzianej przez pryzmat pięknego, otulającego cały dom zapachu.
Muszę przyznać, że od razu polubiłam się z tym zapachem. Jest on bardzo kwiatowy, lecz jednocześnie niezwykle świeży.
Wyczuwam w nim głównie nutę jaśminu i fiołków. Róża początkowo nie jest tak do końca wyczuwalna, choć w trakcie palenia da się wyczuć również i jej pudrową nutę.
Nie jest to zapach duszący ani męczący. Być może inaczej by było w przypadku wosku, ale sampler jest niezwykle delikatny i myślę, że byłby świetną alternatywą dla osób, które są wrażliwe na zapachy.
Nie omieszkam jeszcze dodać, że samplery Yankee Candle palą się naprawdę bardzo długo, a ich blask ładnie oświetli każde pomieszczenie.
Kosztuje 10 zł i dostępny jest np. tutaj.
idealny dla mnie, kocham zapachy kwiatowe a w szczególności jaśmin.
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że nigdy nie lubiłam świec zapachowych, wolę naturalny zapach w domu, najlepiej gdy czuć świeże powietrze przy otwartym oknie. Wszyscy jednak zachwalają na blogach produkty Yankee Candle, ciekawa jestem czy na prawdę jest w nich coś tak wyjątkowego, co mogło by mnie jednak do tego typu produktów przekonać :)
OdpowiedzUsuń