niedziela, 24 kwietnia 2016

Farmona, Tutti Frutti, olejek do kąpieli i pod prysznic gruszka & żurawina

Witajcie :)

W ostatnim miesiącu kąpiel umilał mi olejek do kąpieli Tutti Frutti gruszka & żurawina i to właśnie o nim napiszę dzisiaj kilka słów.








Olejek znajduje się w butelce o pojemności 500 ml.
Dzięki temu, że jest ona przezroczysta, to na bieżąco można kontrolować stan zużycia produktu.
Na etykiecie znajdują się wszystkie potrzebne informacje np. opis oraz skład olejku.
Przyznam szczerze, że już samo opakowanie zachęca do zakupu.
Jego konsystencja jest lekka i zawiera w sobie iskrzące drobinki, które po wlaniu do wanny ulatniają się i nie pozostają na skórze.
Jeśli chodzi o zapach, to jest on obłędny. Soczyście owocowy, niezbyt słodki, dzięki zawartości cierpkiej żurawiny. Orzeźwia, dodaje energii i poprawia humor.
Po wlaniu do wanny tworzy puszystą pianę, która wcale tak szybko nie znika.
Pomimo tego, że w nazwie występuje słowo olejek, to jest to po prostu płyn do kąpieli/żel pod prysznic.
Nie pozostawia po sobie tłustego filmu ani na ciele ani na wannie.
Nie podrażnił mnie ani nie uczulił.

Muszę przyznać, że jest to kolejny produkt marki Farmona, który skradł moje serce.

Na iperfumy.pl kosztuje ok. 15 zł




17 komentarzy:

  1. uwielbiam produkty z tej serii! z gruszką i żurawiną jeszcze się nie spotkałam, to nowy zapach? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ponoć zapach wyszedł już w tamtym roku, ale przyznam szczerze, że dopiero niedawno go odkryłam :)

      Usuń
  2. Ja chyba jakos woole zele pod prysznic :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapach kuszący, wanny jednak nie posiadam ale pod prysznicem chętnie wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  4. mam masło do ciała o tym zapachu i wiem, że owy olejek pachnie obłędnie <3

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam tutti frutti, tego olejku jeszcze nie miałam :) ale ostatnio zużyłam olejek wiśnia-porzeczka, całkiem przyjemny :)

    OdpowiedzUsuń
  6. nie miałam jeszcze tego produktu. Pewnie pachnie obłędnie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kupiłabym go, gdyby nie kilka butelek w zapasie :P

    OdpowiedzUsuń
  8. już wiem jaki olejek będę miała następny:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Też uwielbiam te produkty z Farmony. Zawsze się cieszę na święta, bo są zestawy i to dużo tańsze :) wtedy kupuję po kilka sztuk.

    OdpowiedzUsuń
  10. pewnie go kiedyś wypróbuję, to pierwsze zdjęcia jest rewelacyjne, owoce jak żywe :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie uzywałam,ale wydaję się super na lato :) Zapraszam do siebie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak dla mnie produkt bardzo dobry ;)
    Pozdrawiam
    Zapraszam do mnie : http://snowarskakarolina.blogspot.com/
    PS: Obserwuję i liczę na rewanż

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za każdy komentarz :)

Jeśli spodobał Ci się mój blog - zaobserwuj.
Z pewnością będzie mi bardzo miło :)