Witajcie :)
Choroba dopadła mnie na dobre. Pochodziłam 2 tygodnie do przedszkola i już jestem załatwiona. Wczoraj gorączka, a dzisiaj mnie tak dusi od rana, że nie jestem w stanie powiedzieć słowa. Zaraz się kładę do łóżka, bo jutro niestety muszę w miarę normalnie funkcjonować.
Nie mam na nic siły, ale żeby nie było tu tak całkiem pusto, to postanowiłam napisać parę słów na temat płynu do higieny intymnej Apart. Wcześniej opisywałam wersję w mleczkiem owsianym, a dzisiaj zapraszam na tę z mleczkiem bawełnianym.
Od producenta:
Skład:
Moja opinia:
Płyn znajduje się w plastikowym opakowaniu o pojemności 400 ml.
Posiada wygodną i higieniczną pompkę, która nie zacina się i działa bez zarzutu.
Niestety opakowanie nie jest przezroczyste, więc nie można na bieżąco kontrolować stanu zużycia produktu.
Jego konsystencja jest dość rzadka, a płyn dobrze się pieni.
Ma bardzo delikatny i nie drażniący zapach.
Oczyszcza, odświeża okolice intymne i pozostawia uczucie komfortu.
Nie podrażnił mnie, nie spowodował pieczenia czy swędzenia.
Jest wydajny.
Dałam za niego 2,99 zł w sklepie typu "Wszystko po..."
Nawet nie wiedziałam, że APART ma w swojej ofercie płyny do higieny intymnej. Mimo wszystko nie skusze się.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę ten płyn, dobrze o nim wiedzieć :)
OdpowiedzUsuńJuż o nim słyszałam. Plusik za pompkę ;)
OdpowiedzUsuńZa tak śmiesznie niską cenę, chętnie bym wypróbowała :D
OdpowiedzUsuńczytałam że nie powinno się stale używać tych produktów ;)
OdpowiedzUsuńNigdy go nie widziałam ;)
OdpowiedzUsuńKochana to wracaj szybko do zdrówka! :*
OdpowiedzUsuńNiestety płyn nie dla mnie, bo do higieny intymnej unikam pewnych składników w składzie, ale dobrze, że Ciebie nie podrażnił :)
Obecnie uzywam jakiegos plynu do higieny intymnej dla ciezarnych i bardzo mi sluzy ;-) a Ty wracaj do zdrówka ;* pozdrawiam brykuhauk.blogspot.co.uk
OdpowiedzUsuńZdrówka! :)
OdpowiedzUsuńFajny i niedrogi ;) Musze go gdzieś wyczaić ;)
Dużo zdrówka! Widziałam jakiś czas temu kosmetyki Apart i nie ukrywam, że mnie zaintrygowały. Póki co odpuszczam je sobie ale może kiedyś ;)
OdpowiedzUsuńZupełnie nie znam produktów tej firmy :)
OdpowiedzUsuń