piątek, 14 grudnia 2012

Yankee Candle - magia świec :)

Witajcie :)
Ostatnio otrzymałam od Pani Asi z Candle Room sampler. Miałam możliwość dokonania wyboru i wybór padł na Cherries on Snow.

Uwielbiam świece pod każdą postacią i ten niesamowity klimat jaki tworzą. Gdy zapalę taką świeczkę to od razu przenosi mnie ona w świat marzeń i fantazji i ogólnie jakoś tak się cieplej robi :)
Niestety nie posiadam jeszcze kominka, przymierzałam się do niego już od jakiegoś czasu ale zdecydowałam, że w przyszłym tygodniu kupię jakiś, będzie jeszcze bardziej świątecznie i klimatycznie :)

A teraz powiem parę słów o świeczce, jaką otrzymałam dzięki uprzejmości Pani Asi :)





Świece firmy Yankee Candle to jedne z najlepszych i najbardziej znanych świec na świecie. Łączą w sobie elegancję z nutą niepowtarzalnych i wyjątkowych zapachów. Produkowane od 1969 roku świece zawierają najwyżej jakości olejki zapachowe, woski, szkła oraz wysoko oczyszczoną parafinę. Żadna inna firma nie posiada w swojej ofercie tylu odmiennych zapachów i wielu kolorów. Zapach świeczek Yankee Candle przenosi w świat marzeń i najwspanialszych wpomnień.


Cherries on Snow jest 49 gramową świeczką, której czas palenia wynosi do 15 godzin. 

Jest to zapach soczystych wisienek i słodkich migdałów otulonych lodową świeżością.

Podczas palenia wokół unosi się słodki zapach. Nie jest on jednak zbyt intensywny ani drażniący. Uwielbiam takie zapachy, które nie są zbyt mocne ale mimo wszystko czuć przyjemną woń.
Świeca pali się bardzo intensywnie i daje niezwykły blask.



Tworzy wspaniały klimat i zdecydowanie potrafi umilić jesienne oraz zimowe wieczory.
Kiedy dni są krótkie i szybko robi się ciemno wraz z nią możemy ogrzać się w jej blasku oraz otulić się zmysłowym zapachem
Stanowi ona również doskonałą alternatywę na wspólne wieczory we dwoje. Tworzy bardzo romantyczny klimat :) Czegóż chcieć więcej tylko ja i Ukochany, świeca i czerwone wino :)

Gdy palę ją w swoim pokoju na sercu robi się ciepło i przytulnie.
Świece są w stanie odgonić zły humor po ciężkim dniu. Wiem, że kiedy wrócę do domu zawsze mogę sobie umilić w ten sposób czas, powspominać, zrelaksować się i zapomnieć o trudach dnia codziennego :)

Niestety nigdy nie miałam do czynienia ze świecami Yankee Candle i muszę przyznać, że bardzo pozytywnie mnie zaskoczyły. W przeciwieństwie do innych nie jest to świeczka pseudo zapachowa tylko naprawdę czuć ją gdy się pali.
Zresztą już po samym otwarciu, z koperty unosił się przepiękny zapach :)

Jestem z niej bardzo zadowolona :)






14 komentarzy:

  1. pewnie ładnie pachnie wisienkami ;d

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam świece i ich cudne zapachy...:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też mam swoje i jestem w nich absolutnie zakochana! <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też uwielbiam uprzyjemniać sobie wieczory pięknymi zapachami, ale je stawiam na płyny do kąpieli i olejki:)

    OdpowiedzUsuń
  5. jej kocham świeczuszki

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam YC i ich woski :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. A gdzie można takie świece zakupić?

    OdpowiedzUsuń
  8. uwielbiam świeczki pod każdą postacią. mam ich pełno, a ciągle mi mało ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam YC, ale ten zapach jest jednym z niewielu, które mnie odpychają.

    OdpowiedzUsuń
  10. polecam swieczki z www.all-good-things.pl pechna rownie mocno jak yankee candle a sa wykonane z wosku sojowego i naturalnych olejkow zapachowych przynajmniej tak pisza na stronie

    OdpowiedzUsuń
  11. Szkoda, że są takie drogie...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za każdy komentarz :)

Jeśli spodobał Ci się mój blog - zaobserwuj.
Z pewnością będzie mi bardzo miło :)