czwartek, 6 grudnia 2012

CelluOFF po miesiącu stosowania - moje wrażenia

Witajcie :)
Dzisiaj już mamy 6 grudnia. Kiedy to zleciało, pamiętam jak rok temu szykowaliśmy się na bal sylwestrowy a tu już niedługo kolejny.
Na uczelni zostałam mile zaskoczona czekoladką od koleżanki, nawet zapomniałam, że to dzisiaj Mikołajki :) Później w autobusie dostałam cukierka podczas sprawdzania biletów ;D A w domu czekały na mnie słodycze :)
A tak poza tym to nie mam na nic czasu :(
Jestem zawalona pracami, nie wiem jak się za nie zabrać a są już na przyszły tydzień ;/ Nie mam totalnie na nie pomysłu...

Ale to nie czas i miejsce na narzekanie.
Jestem po miesiącu stosowania CelluOFF i dzisiaj Wam napiszę jakie są moje wrażenia. Byłam bardzo ciekawa efektów bo nigdy nie przyjmowałam tego typu specyfików.

3 miesięczną kurację dostałam w ramach współpracy z Panem Rafałem z firmy Avetpharma.

Strona główna







Zacznę od tego co nam mówi producent:

CelluOFF jest innowacyjnym preparatem o wielokierunkowym działaniu, przeznaczonym dla kobiet aktywnie walczących z cellulitem. CelluOFF może być także stosowany wspomagająco podczas intensywnych kuracji wyszczuplających.
- redukcja cellulitu, w szczególności na udach i pośladkach
- zastosowanie w intensywnych kuracjach wyszczuplających
- unikalny skład, wielokierunkowe działanie na cellulit
- brak odpowiednika na rynku polskim i zagranicznym
- wygodne dawkowanie – tylko 1 kapsułka dziennie po jedzeniu
- pierwsze rezultaty widoczne już po miesiącu stosowania
Skład: ekstrakt z gorzkiej pomarańczy 122mg, otoczkowany olej z ogórnika lekarskiego, zawierający nie mniej niż 9% kwasu gamma-linolenowego 100mg, suchy ekstrakt z liści pokrzywy 80mg, kompleks zawierający nie mniej niż 70% przyswajalnej krzemionki pozyskany z pędów bambusa 50mg, suchy ekstrakt z morszczynu pęcherzykowatego, standaryzowany na 0,1% zawartości jodu 30mg eqv. 30 mcg jodu, amid kwasu nikotynowego (niacyna) 7,04mg, D-pantotenian wapna (kwas pantotenowy) 2,64 mg, ryboflawina (witamina B2) 0,66mg, manozotan tianiny (witamina B1) 0,66mg, D-biotyna (biotyna) 20 mcg.


    - Ekstrakt z gorzkiej pomarańczy wpływa na lepsze ukrwienie i odżywienie tkanek, wzmacniając i uelastyczniając włosowate naczynia krwionośne.
    - Otoczkowany olej z ogórecznika lekarskiego zawiera kwas y-linolenowy, który ujędrnia skórę i wpływa na jej odpowiednie nawilżenie.
    - Ekstrakt z liści pokrzywy i ekstrakt pozyskany z pędów bambusa zawierają krzem, wpływają na gospodarkę płynami ustrojowymi, ułatwiają eliminację toksyn i drenaż tkanek.
    - Ekstrakt z morszczynu pęcherzykowatego będący naturalnym źródłem jodu ma wpływ na metabolizm tkanki tłuszczowej.
    - Witamina B1 uczestniczy w metabolizmie węglowodanów, a witamina B2 w przemianach aminokwasów i lipidów w organizmie.
    - Kwas pantotenowy bierze udział w regeneracji komórek skóry i błon śluzowych, podczas, gdy niacyna i biotyna mają wpływ na utrzymanie prawidłowego stanu skóry. 

Co mówię ja?

Pomimo tego, że jestem osobą dość szczupłą to niestety od jakiegoś czasu męczę się z cellulitem na udach. Nie jest on nie wiadomo jak widoczny ale pomimo używania różnych specyfików nie chciał zniknąć. 
W opakowaniu znajdziemy 30 sztuk kaspułek pakowanych po 10 sztuk w blistrach.
w kolorze niebieskim z poświatą perłową. Na pierwszy rzut oka wydają się duże, jednak mogę zapewnić, że nie ma jakichkolwiek problemów z połknięciem ich.




Nie mają one żadnego smaku ani zapachu.
Aktualnie jestem w trakcie drugiej kuracji, mam nadzieję, że będę tak samo zadowolona jak po pierwszym miesiącu :)
Codziennie po posiłku przyjmuję jedną kapsułkę i popijam wodą mineralną.
Po miesiącu stosowania skóra stała się jędrniejsza i cellulit jest mniej widoczny. Jestem naprawdę zdziwiona gdyż się nie spodziewałam, że już po miesiącu zobaczę jakikolwiek efekt tym bardziej, że niestety brak czasu i moje lenistwo spowodowało, że nie ćwiczyłam tak jak to sobie zaplanowałam :(
W ogóle mało się ruszałam, jadłam słodycze a i tak efekty są :)
Myślę, że byłyby one jeszcze większe gdybym prowadziła bardziej aktywny tryb życia.
Cellulit nie zniknął całkowicie ale jest mniej widoczny.
Zobaczymy co będzie za miesiąc po kolejnej kuracji :)
Na razie jestem zadowolona :)

A Was po więcej informacji zapraszam na http://www.celluoff.pl :)






9 komentarzy:

  1. Wytrwałości życzę :) Nawet maleńkie postępy cieszą :)

    OdpowiedzUsuń
  2. celulit powoli staje się problemem dotyczącym większości z nas :( na wakacjach wzięłam się za siebie i po regularnych ćwiczeniach (minimum 3 razy w tygodniu po 45 minut) też zauważyłam jego zmniejszenie :) ale teraz, podobnie jak Ty, po prostu nie mam czasu na ćwiczenia :(

    OdpowiedzUsuń
  3. ....hmmm...tabletki a cellulitis...nie potrafię się do tego ustosunkować, ale jeśli Ty widzisz efekty, cieszę się :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nigdy nie stosowałam takich tabletek i nigdy jakoś specjalnie nie wierzyłam w to, że mogą one zdziałać cuda... Ale skoro Ty widzisz efekty to super :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ciekawe. jadnak chyba bym wybrała zdrowy i aktywny styl życia niż faszerwanie się tabletkami :)

    OdpowiedzUsuń
  6. http://eurosystemhotels.pl/ tu jest lista, reszta info będzie na Voucherze :)

    OdpowiedzUsuń
  7. jeszcze nie zgłębiałam tego, ale niektóre hotele przy tych voucherach wymagają wykupienia chociaż obowiązkowego wyżywienia, coś w końcu muszą z tego mieć :P ale jak już wybierzesz hotel to po prostu trzeba do niego zadzwonić i wszystko wyjaśnią co i jak :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie bardzo przekonują mnie suplementy..;(

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za każdy komentarz :)

Jeśli spodobał Ci się mój blog - zaobserwuj.
Z pewnością będzie mi bardzo miło :)