wtorek, 4 grudnia 2012

Poziomkowe masło do ciała + paczuszki

Witajcie :)
Dzisiaj napiszę parę słów o masełku do ciała, które dostałam w ramach współpracy od Pani Bożeny z firmy Mariza.



Co nam mówi producent?

Odżywcze masło o gęstej konsystencji doskonale pielęgnuje Twoje ciało i otula je aromatem świeżych poziomek przynosząc słodycz i poprawiając nastrój.
Bogata formuła preparatu zawiera olej migdałowy, bawełnę, d - pantenol, masło shea i witaminę E, dzięki którym intensywnie odżywia oraz nawilża nawet bardzo suchą skórę. Posiada właściwości wygładzające, regenerujące i ujędrniające. Odbudowuje oraz wzmacnia naturalną barierę hydrolipidową naskórka. Delikatnie go natłuszcza, łagodzi podrażnienia, likwiduje uczucie napięcia i szorstkości. Masło nadaje skórze wyjątkową miękkość, gładkość oraz pozostawia delikatny, słodki zapach.

Skład:
Aqua, Cetearyl Alcohol, Paraffinum Liquidum, Ceteareth-20, Glycerin, Persea Gratissima Oil, Cetearyl Octanoate, Shea Butter, Isopropyl Myristate, Vitis Vinifera Seed Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Cyclomethicone, Dimethicone Copolyol, Wheat (Trictum Vulgare) Seed Oil, Gossypium Herbaceum Extract, Panthenol, Tocopheryl Acetate, Allantoin, Imidazolidinyl Urea, Sodium Polyacrylate, Methylparaben, Ethylparaben, Propylparaben, Chlorhexidine Digluconate, Parafum, Cl 42090. 


Co mówię ja?

W plastikowym opakowaniu mieści się 200 ml produktu.
Są na nim zawarte wszystkie ważne informacje (składniki, działanie).
Zapach ma naprawdę bardzo przyjemny.
Przypomina mi się dzieciństwo i świeże poziomki zrywane w ogródku.
Zapach nie jest ani trochę chemiczny. Czuć po prostu prawdziwą poziomkę.
Aplikacja jest bardzo przyjemna dzięki lekkiej konsystencji, która na pierwszy rzut oka wydaje się dość zbita (jak na prawdziwe masło przystało), jednak na ciele bardzo dobrze się rozsmarowuje.
Nawilża i robi to naprawdę dobrze.



Zapach i nawilżenie utrzymują się dość długo po aplikacji.
Masełko szybko się wchłania i nie pozostawia po sobie lepkiej warstwy.
Nie uczula ani nie podrażnia, pozostawia mięciutkie ciało.
Jestem naprawdę z niego zadowolona :)

Kosmetyki Marizy można nabyć u konsultantek :)
Zapraszam Was na stronę http://e-mariza.info/

Ostatnio na facebooku wygrałam również próbki kosmetyków Cetaphil.
Jeszcze chyba trwa akcja więc możecie spróbować :)
Należy wykazać się wiedzą i szybkością :)




Wygrałam również w rozdaniu u Pauliny :)


Dzisiaj otrzymałam od firmy Granex pieczywo do testów :)

Do zdjęcia załapał się nawet Daf, który dzisiaj upodobał sobie mój pokój do spania :D




Chorobo, idź już ;/
Najgorsze jest to, że zaraziłam także swojego prywatnego pielęgniarza ;/
Który się upiera, że i tak idzie jutro do pracy.
Ja na uczelnię nie miałam siły iść z gorączką i siedzę cały tydzień w domu...




23 komentarze:

  1. Gratulacje :) Masz co opisywać i focić :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Masełko wygląda smakowicie :) Pewnie też pięknie pachnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. gratuluje wygranej :) a poziomkowe masełko jest bardzo kuszące ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawe to masełko. Fajny Daf.:) gratuluję wygranej, teraz masz co opisywać. Życzę zdrówka.
    Pozdrawiam. Mania, mania1269.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. gratuluję wygranej, masło musi pięknie pachnieć :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratulacje! W takich masłach dla mnie bardzo ważny jest zapach, nie lubię gdy wyczuwa się chemiczny!

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam masła do ciała :P
    A to wyglada pysznie ! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam ochotę na to masełko, jednak teraz mam już zbyt dużo mazideł do ciała :D

    OdpowiedzUsuń
  9. jak ja uwielbiam takie owocowe zapachy kosmetyków! I gratuluję wygranej w rozdaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zapach i nawilżenie kuszące, ale to Paraffinum Liquidum na samym początku w składzie trochę psuje efekt... A wygranej gratuluję ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Gratuluję współprac i świetnej wygranej :)
    A od mazideł do ciała to powinnam mieć odwyk, mam masę tego... :(

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo jestem ciekawa tej poziomeczki :)

    OdpowiedzUsuń
  13. ach to poziomkowe maselko...ciekawa jestem jak w realu pachnie:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Wiele dobrego o nim czytałam, będzie trzeba w końcu wypróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jeśli będziesz dobierała soczewki u optyka, to ktoś POWINIEN Ci pomóc je pierwszy raz założyć i ściągnąć :) Więc bez obaw! Soczewek nie czuć w oczach, a wzrok się nie psuje. Nie nosić okularów w ogóle- wiem co to znaczy. Olałam je przez rok, a potem proszę dodatkowo -0.75 do kolekcji. Warto dbać o wzrok :)

    OdpowiedzUsuń
  16. The body butter must be great. Looks good. Thank you for sharing.

    Yes, lots of cosmetics. That has been the essence and Rossmann drugstore Twilight blogger event and the goodie bags were filled well :-).

    Wish you a great weekend.

    OdpowiedzUsuń
  17. Cieszą te przesyłki:)
    W poniedziałek zaliczam Rossmana i szukam czegoś porzeczkowego, jak nie znajdę, to szukam poziomkowego.

    OdpowiedzUsuń
  18. masło poziomkowe mam takie samo, ale jeszcze nie zaczęte...
    już na dniach go zacznę używać, jak skończe mus marchewkowy z Tso moriri.
    masła zazwyczaj zostawiam sobie na zime:)
    gratuluje przesyłek :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. no takie paczuchy to i ja bym chciała otrzymac :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za każdy komentarz :)

Jeśli spodobał Ci się mój blog - zaobserwuj.
Z pewnością będzie mi bardzo miło :)