muszę odwiedzić Rossmann w takim razie -może na jakiś szampon do włosów się skuszę :D:D:D
Ja wolę trzymać się od Rossmanna z daleka- bo tam ciężko się opanować, żeby wyjść z jedną rzeczą :)
Oj chciałabym zeby Rossman był w Londynie :P
Muszę się wybrać do Rossmana ! ;]
Ohoho, tołpa mnie kusi :D
Oczywiście jest kilka rzeczy które wpadły mi w oko, ale walczę z tą pokusą:d
Ciekawe promocje:-))
Póki co nic nie potrzebuję :) Ale promocje mają ciekawe :)
chyba tylko balsam do włosów gliss kur :) może jutro się po niego wybiorę.Nawet nie wiedziałam, ze od dzis promocje się zaczęły;p
Ja z promo kupiłam chusteczki Facelle ;)
własnie zauważyłam, jak tylko weszłam:P tez muszę dodać na swoj ;)
Ja na razie mam dosyć zakupów. Odwyk musi być :D a tyle rzeczy kusi: (
Ja do najbliższego Rossmanna mam 30km. :D Haha, także mi nie grozi takie 'uzależnienie', że coś zacznę kupować razem z mamą. :Dhttp://natalla-blog.blogspot.com
mam bana na kosmetyki, nie mam ich już gdzie układać ;)
Nic mi nie potrzeba na razie;)
Gazetkę już widziałam, ale na szczęście nic mnie szczególnie nie zaciekawiło. ;)
dzięki Bogu nic nie kusi :D
Na szczęście nic takiego mnie nie kusi :)
będę twarda i nie pójdę do rossmanna
Rzadko zaglądam do Rossmanna :) nie mam go po drodze i jakoś chyba nie mam potrzeby tam iść ;)
Kurcze, tesnie za rossmanem ;-)
tak sporo rzeczy :*mylife-tasia.blogspot.com
obserwujee :*:*
Tam zawsze tyle rzeczy w promocji, że nic tylko człowiek by kupował ;D
Dziękuję wszystkim za każdy komentarz :)Jeśli spodobał Ci się mój blog - zaobserwuj.Z pewnością będzie mi bardzo miło :)
muszę odwiedzić Rossmann w takim razie -może na jakiś szampon do włosów się skuszę :D:D:D
OdpowiedzUsuńJa wolę trzymać się od Rossmanna z daleka- bo tam ciężko się opanować, żeby wyjść z jedną rzeczą :)
OdpowiedzUsuńOj chciałabym zeby Rossman był w Londynie :P
OdpowiedzUsuńMuszę się wybrać do Rossmana ! ;]
OdpowiedzUsuńOhoho, tołpa mnie kusi :D
OdpowiedzUsuńOczywiście jest kilka rzeczy które wpadły mi w oko, ale walczę z tą pokusą:d
OdpowiedzUsuńCiekawe promocje:-))
OdpowiedzUsuńPóki co nic nie potrzebuję :) Ale promocje mają ciekawe :)
OdpowiedzUsuńchyba tylko balsam do włosów gliss kur :) może jutro się po niego wybiorę.
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, ze od dzis promocje się zaczęły;p
Ja z promo kupiłam chusteczki Facelle ;)
OdpowiedzUsuńwłasnie zauważyłam, jak tylko weszłam:P tez muszę dodać na swoj ;)
OdpowiedzUsuńJa na razie mam dosyć zakupów. Odwyk musi być :D a tyle rzeczy kusi: (
OdpowiedzUsuńJa do najbliższego Rossmanna mam 30km. :D Haha, także mi nie grozi takie 'uzależnienie', że coś zacznę kupować razem z mamą. :D
OdpowiedzUsuńhttp://natalla-blog.blogspot.com
mam bana na kosmetyki, nie mam ich już gdzie układać ;)
OdpowiedzUsuńNic mi nie potrzeba na razie;)
OdpowiedzUsuńGazetkę już widziałam, ale na szczęście nic mnie szczególnie nie zaciekawiło. ;)
OdpowiedzUsuńdzięki Bogu nic nie kusi :D
OdpowiedzUsuńNa szczęście nic takiego mnie nie kusi :)
OdpowiedzUsuńbędę twarda i nie pójdę do rossmanna
OdpowiedzUsuńRzadko zaglądam do Rossmanna :) nie mam go po drodze i jakoś chyba nie mam potrzeby tam iść ;)
OdpowiedzUsuńKurcze, tesnie za rossmanem ;-)
OdpowiedzUsuńtak sporo rzeczy :*
OdpowiedzUsuńmylife-tasia.blogspot.com
obserwujee :*:*
OdpowiedzUsuńTam zawsze tyle rzeczy w promocji, że nic tylko człowiek by kupował ;D
OdpowiedzUsuń