czwartek, 7 sierpnia 2014

Słodkie trufle i migdały, czyli krem do rąk od Farmony

Witajcie :)

Dzisiaj będzie o produkcie, który swym zapachem sprawia, że chce się go zjeść ;) Mowa tu o migdałowym kremie do rąk i paznokci Sweet Secret firmy Farmona.


Od producenta:


Skład:


Moja opinia:

Krem znajduje się w plastikowej tubce, zamykanej na klik, o pojemności 100 ml.
Nic się nie zacina, a zatrzask jest na tyle mocny, że z pewnością nie otworzy się nam w torebce czy kosmetyczce.
Mój wzrok przyciąga już same opakowanie, które jest apetyczne i kojarzy mi się ze słodyczami ;)
Ma dość gęstą konsystencję, którą jednak przyjemnie się rozsmarowuje.


Jego zapach jest cudowny. Pachnie słodko, ale na pewno nie jest mdły czy drażniący. Wyczuwam w nim migdały oraz trufle. Utrzymuje się dość długo na skórze, co sprawia, że mam ochotę ciągle wąchać swoje dłonie ;)
Dość szybko się wchłania, nie pozostawia po sobie tłustej, nieprzyjemnej warstwy.
Nawilżenie jest na odpowiednim poziomie. Nie mam suchych, popękanych dłoni, więc nie wiem czy zniwelowałby szorstkość naskórka, ale myślę, że dałby radę.

Jestem zadowolona z całej tej serii, bo zarówno krem, peeling jak i balsam do ciała przypadły mi do gustu :)

Kosztuje ok. 6 zł



36 komentarzy:

  1. Oooo kupię go zimą :D Uwielbiam wtedy takie ultra słodkie zapachy :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ślicznie pachną te kremy do rąk z Farmony :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie miałam go, ale zapach nie mój. Gustuję w innych zapachach w kosmetykach :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam ten krem ale z czasem zapach robił się coraz bardziej męczący.

    OdpowiedzUsuń
  5. O nie miałam go jeszcze ale to że szybko się wchłania przemawia bardzo na korzyść , no i ten zapach kusi:)

    OdpowiedzUsuń
  6. uwielbiam kremy i musy do ciała tej firmy ale tej serii jeszcze nie mialam, mialam szarlotka z bita smietana i kokos i banan:) uwielbiam je:) a po te jutro wybiore się do drogerii, i dodac post z nim co o nim sądzę:)

    OdpowiedzUsuń
  7. oo taki krem do rąk to ja bym chciała :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawa jestem jego zapachu, może kiedyś się na niego skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam balsam do ciała o tym zapachu. Jego zapach jest naprawdę cudowny <3
    KLIK

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie miałam. Na pewno pachnie rewelacyjnie

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajnie, że się u Ciebie sprawdził :) Ja zapewne go nie wypróbuję, unikam słodkości w kosmetykach ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie widziałam go jeszcze! Przepadam za takimi zapachami, więc gdy przyjdzie jesień to z pewnością zacznę się za nim rozglądać :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Oj nie wiem czy zapach by mi się spodobał.

    OdpowiedzUsuń
  14. Lubię takie zapachy, ale chyba bardziej skusiłabym się na niego zimą ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Takie kompozycje zapachowe wybieram jesienią i zimą ! :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Uwielbiam zapachy tych kosmetyków!;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Wąchałam, ale nie używałam, zapach na sezon jesień/zima.

    OdpowiedzUsuń
  18. Uwielbiam takie zapachy! Muszę mieć to cudeńko ;)!

    OdpowiedzUsuń
  19. miałam wersję z kokosem i bananem - bardzo lubiłam i zimą wybiorę jakiś kuszący zapach ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Zapach na pewno obłędny :))

    OdpowiedzUsuń
  21. apetyczne zdjęcia, wyobrażam sobie ten zapach

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie miałam jeszcze niczego z tej serii :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Chciałabym go powąchać, już wyobrażam sobie ten zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  24. O kurka wodna, aż sama mam ochotę wypróbować :]

    OdpowiedzUsuń
  25. Miałam kiedyś próbki ich produktów, chyba to był akurat balsam do ciała. Obłędnie pachniały. :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Miałam ten krem, ładnie pachniał ale dla mnie to bardziej zapach na jesień i zimę niż na lato :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Też miałam tą serie i tak samo byłam z niej zadowolona ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Uwielbiam wszystkie produkty Farmony z tej serii :) i jakoś tak ogólnie dużo produktów tej firmy przemawia do mnie i mi odpowiada ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Z tej serii miałam balsam do ciała, zapach był faktycznie cudowny, ale troszkę męczyły mnie nuty migdałowe..

    OdpowiedzUsuń
  30. No własnie takich kosmetyków boję się ze względu na "mdłość" ale piszesz że tak nie jest to kto wie,może się skuszę...z Farmony kocham połączenie banan/kokos,tylko coś mi ciężko ostatnio spotkać...

    OdpowiedzUsuń
  31. Ciekawa jestem tego zapachu, czy by mi nie przeszkadzał :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za każdy komentarz :)

Jeśli spodobał Ci się mój blog - zaobserwuj.
Z pewnością będzie mi bardzo miło :)