Masło do ciała pachnące budyniem od Joanny ;)

Witajcie :)

Na dzisiaj przygotowałam recenzję waniliowego masła do ciała od Joanny. Gości ono u mnie już od dawna, więc najwyższy czas na opinię ;)

Od producenta:

Skład:

 Aqua, Butyrospermum Parkii Butter, Paraffinum Liquidum, Dicaprylyl Ether, Cetearyl Alcohol, Cera Alba, Ceteareth-20, Cyclomethicone, Isopropyl Myristate, Petrolanum, Sodium Polyacrylate, Tocopheryl Acetate, Vanilla Planifolia Extract, Propylene Glycol, Citric Acid, Parfum, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde, Benzyl Benzoate, Limonene, DMDM Hydantoin, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, CI:16255, CI:19140

Moja opinia:

Masło znajduje się w plastikowym słoiczku o pojemności 250 g.

Niestety nie jest zabezpieczone folią, więc teoretycznie każdy może go sobie w sklepie otworzyć, potestować, co niestety mi się nie podoba. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest zabezpieczenie produktu, bo wtedy wiemy, że nikt przed nami go nie używał.

Ma bardzo fajną konsystencję i dobrze rozsmarowuje się na skórze.

Obawiałam się chemicznego i mdłego aromatu, ale na szczęście tak nie jest. Mimo, że nie przepadam za tym zapachem w kosmetykach, to w tym przypadku nawet mi on odpowiada i kojarzy się z budyniem waniliowym ;)  Nie utrzymuje się zbyt długo na skórze.

Szybko się wchłania i nie pozostawia po sobie nieprzyjemnej, tłustej warstwy.

Dobrze nawilża i czyni skórę miękką i delikatną.

Masełko jest również bardzo wydajne.

Kosztuje ok. 8 zł