Witajcie :)
Jakiś czas temu otrzymałam kolejny produkt, dzięki agencji Werner i Wspólnicy. Tym razem był to cukrowy peeling od Farmony :) Jako, że uwielbiam tego typu produkty z przyjemnością zabrałam się do testów :)
Od producenta:
Skład:
Moja opinia:
Peeling znajduje się w szklanym opakowaniu o pojemności 200 g.
Muszę przyznać, że szata graficzna bardzo przyciąga moje oko, zwłaszcza dołączone kwiatuszki ;)
Zapach jest bardzo przyjemny i mimo, że nie przepadam za zapachem lawendy, to muszę przyznać, że w tym wydaniu bardzo mi odpowiada.
Ma świetną konsystencję, drobinki podczas peelingowania rozpuszczają się, nie pozostawiając po sobie śladu w wannie, więc podczas kąpieli nic nas nie będzie kłuć ;p
Jest to mocny zdzierak, czyli taki, jakie lubię.
Świetnie usuwa martwy naskórek, nie podrażniając przy tym. Jednak właściciele bardzo wrażliwej skóry muszą uważać, ponieważ jest naprawdę ostry.
Nie pozostawia po sobie tłustego filmu, ale za to dobrze nawilża. Po jego użyciu nie mam już potrzeby używania masła czy balsamu do ciała.
Nie uczulił mnie ani nie podrażnił.
Muszę przyznać z czystym sumieniem, że ten produkt jest po prostu rewelacyjny :)
Z tego co mi wiadomo, to kosztuje ok. 26 zł.
Też go mam !! jest naprawdę dobrym i fajnie pachnącym peelingiem :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, mi się bardzo spodobał :)
UsuńJa używam peelingu kawowego, jednak ten wydaje mi się godny wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńNigdy go nie miałam. Lubię mocne zdzieraki :). Chętnie bym go wypróbowała choć tani nie jest :D.
OdpowiedzUsuńTez nie lubię lawendy, ale urocze opakowanie zachęca do zakupu mimo niechęci do zapachu :D
OdpowiedzUsuńChętnie bym wypróbowała, ale w innej wersji zapachowej :)
OdpowiedzUsuńSłoiczek wygląda kusząco ;) Też lubię mocne zdzieraki.
OdpowiedzUsuńAleż cudnie się prezentuje ten peeling, ładny kolo i opakowanie. Zachęcający opis :)
OdpowiedzUsuńwszystko zależy od zapachu - lawenda potrafi i uwodzić i śmierdzieć :)
OdpowiedzUsuńma świetny kolor :) lubię fioleciki :D jestem ciekawa zapachu :)
OdpowiedzUsuńNie lubię lawendy więc raczej się nie skuszę.
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda, ale myślałam, że będzie tańszy :)
OdpowiedzUsuńteż tak myślałam, bardzo mi się podoba ale myślałam, że będzie tańszy.
UsuńBardzo mi się spodobał ten peeling i mam na niego ochotę. Cena jest faktycznie trochę duża :/
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa jego zapachu, za lawendą też nie przepadam ;)
OdpowiedzUsuńtakże go polubiłam
OdpowiedzUsuńTen peeling jest dokładnie taki jak lubię. Ostry i ładnie pachnący:-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam mocne zdzieraki, więc zapewne polubiłabym się z tym produktem :)
OdpowiedzUsuńprzekonuje mnie jego lawendowa natura;)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za zapachem lawendy, więc chyba nie polubię tego kosmetyku :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam zapach lawendy:) Też będę go testować :)
OdpowiedzUsuńFajny produkt ; )) . Dawno tego zapachu nie czułam ;) .
OdpowiedzUsuńSkusiłabym się dla samego zapachu! świetnie wygląda:)
OdpowiedzUsuńLubię mocne zdzieraki. :)
OdpowiedzUsuńO kurcze uwielbiam lawende, muszę koniecznie kupic ten peeling :)
OdpowiedzUsuńKusi mnie ten peeling :) Opakowanie jest śliczne :)
OdpowiedzUsuń