Witajcie :)
Dzisiaj zapraszam Was na recenzję peelingu do ciała Tutti Frutti wiśnia i porzeczka od Farmony.
Peeling znajduje się w poręcznym, plastikowym opakowaniu o pojemności 120 ml. Standardowo w opakowaniu znajduje się 100 ml, ale moja wersja posiadała akurat 20 ml gratis.
Zawarte są na nim wszystkie ważne informacje takie jak opis produktu, skład oraz znak, że nie był testowany na zwierzętach co dla mnie jest ważną kwestią.
Ma bardzo dobrą konsystencję, co przekłada się na jego dużą wydajność.
Drobinki pod wpływem wody nie rozpuszczają się tylko przyjemnie masują ciało.
Zapach ma przepiękny. Wyraźnie wyczuwam w nim nutę wiśni oraz porzeczki. Jest bardzo aromatyczny oraz orzeźwiający, a co najważniejsze nie jest chemiczny.
Co do działania to jest to naprawdę bardzo dobry peeling i świetny zdzierak.
Nie jest on na tyle mocny aby mnie podrażnił lecz bardzo dobrze radzi sobie z usuwaniem martwego naskórka.
Po użyciu skóra jest gładka, oczyszczona i bardzo dobrze przygotowana do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych.
Kosztuje ok. 6 zł i dostępny jest np. na iperfumy.pl
Lubię takie zapachy:)
OdpowiedzUsuńMam go :)
OdpowiedzUsuńCiekawy ten peeling :)
OdpowiedzUsuńdobry i sprawdzony, znam go :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię te peelingi
OdpowiedzUsuńDawno nie używałam tych peelingów :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tę serię - miałam ten peeling i płyn do kąpieli :-) ona produkty bardzo polubiłam... szczególnie ze względu na zapach...
OdpowiedzUsuńProdukty tej marki przpeięknie pachną - uwielbiam je :)
OdpowiedzUsuńBuziaki,
http://loveshinny.pl
moje ukochane peelingi:) tanie i wydajne najlepsze:) obserwuję z miłą chęcią i zapraszam serdecznie do siebie;)
OdpowiedzUsuń