niedziela, 4 listopada 2012

Puder transparentny My Secret

Witajcie :)
Dzisiaj napiszę troszkę zdań na temat pudru transparentnego, którego używam już jakiś czas a mianowicie o My Secret od Pierre Rene.




Co nam mówi producent:


Sypki, lekki puder do zmatowienia cery i wykończenia makijażu.Kryje niedoskonałości cery oraz idealnie łączy się podkładem jednocześnie go utrwalając.

Co mówię ja:

Od dawna miałam na oku jakiś puder transparentny jednak zastanawiałam się pomiędzy tym a z Essence. Będąc w Kluczborku w Naturze Essence był wykupiony a więc wzięłam ten. Czy żałuję? Zaraz się dowiecie :)

Puder zamknięty jest w plastikowym opakowaniu o pojemności 12 g.
Wieczko się nie odkręca ani nie luzuje a więc mamy pewność, że nic się nam nie wydostanie na zewnątrz.
Zapach ma bardzo przyjemny, delikatny.
Matuje moją mieszaną cerę na ok 3, 4 godziny. Po tym czasie zaczyna mi się świecić nos ale pozostała twarz zostaje zmatowiona.
Puder ten jest transparentny a więc nie zmienia koloru naszego podkładu, nie bieli nam twarzy.
Nie tworzy efektu białej maski na twarzy.
Nie podkreśla suchych skórek, nie zapycha.
Konsystencja jest w formie proszku jednak jeśli coś nam się dostanie na ubranie, wystarczy tylko strzepnąć i nie ma śladu po nim.






Jest również bardzo wydajny.
Niewielka ilość wystarczy na pokrycie całej twarzy.

Jak dla mnie to minusem jest dostępność bo można go tylko dostać w drogerii Natura.
A u mnie jej nie ma, pomimo, że to miasto wojewódzkie...


Puder godny polecenia :)
Jego cena to ok 12 zł.



Zapraszam Was również do robienia zakupów na http://kosmetykipolskie.com/. Mam dla Was nowy kod, który daje Wam 10% zniżki.



Ważny jest do 16.12. Kod to BLOG9311. Należy go wpisać na końcu zamówienia. Jest on jednorazowy dla każdej z Was :)

Dodatkowo jeśli zrobicie zakupy za minimum 100 zł dostaniecie wybrany kosmetyk z Farmony w gratisie :)


Zapraszam Was również do uczestnictwa w moim rozdaniu :)



 

24 komentarze:

  1. hmm zaciekawilas mnie nim :) mam nature w swoim miescie wiec wybralabym sie tam w poszukiwaniu tego pudru. zwlaszcza, ze nie podkresla suchych skorek.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawy produkt :) Szkoda tylko, żę ja też nie mam Natury w moim mieście, nawet Rosmanna nie mam ;/ Mam nadzieję, że to się szybko zmieni :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gdy kiedys skonczył mi sie puder z essence szukałam innego i bardzo dużo osób poleciło mi ten ale nie próbowałam bo kupiłam jeszcze inny a mianowicie rimmel stay matte ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię ten puder :) jest niedrogi, a spełnia wszelkie wymagania jakie stawiam tego typu produktom :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja mam na niego ochotę zwłaszcza że konczy mi się moj puder:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzięki za kupon, może uda się skorzystać :) Co do pudru, który przedstawiłaś... muszę w końcu podobny wypróbować. Moja twarz szybko zaczyna się świecić, więc mam nadzieję, że właśnie puder tego typu poradzi sobie z takim problemem, dzięki za notkę :* Blogging Novi.

    OdpowiedzUsuń
  7. Transparentny puder by mi się przydał, cena jest atrakcyjna:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie stosowałam jeszcze tego typu kosmetyków, jakoś nie bardzo lubię...

    OdpowiedzUsuń
  9. Również bardzo lubię ten puder:) ostatnio zdradziłam go dla Vipery i jednak wrócę do my sceret ;D

    OdpowiedzUsuń
  10. Nigdy nie miałam takiego pudru... Ale przede mną jeszcze wykończenie innych :P

    OdpowiedzUsuń
  11. Właśnie kończę sypacza z Inglot i szukam czegoś nowego do wypróbowania. Chyba pora na wycieczkę do natury :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Hmm niestety nie stosuję tego typu produktów, ale bardzo ciekawa recenzja. Pozdrawiam. Mania, mania1269.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Chyba wszystkie pudry sypkie są mega wydajne, a do tego wspaniale utrwalają makijaż. Tego akurat nie używałam...

    OdpowiedzUsuń
  14. cool post very helpful <3

    want to follow each other? i will defiently follow back

    my blog:
    http://thebizarrebirdcage.blogspot.de/




    (if you feel like you can also like my facebook-page: )
    http://www.facebook.com/pages/Amely-Rose/416413135039181?ref=ts&fref=ts

    OdpowiedzUsuń
  15. wydaje mi się, że każdy go wypróbował oprócz mnie, ja stosuję synergen ale chyba sięgne po niego jak tylko mi się skończy :) dzięki za opinię, najważniejsze, że nie zapycha :)

    Pozdrawiam M :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetnie wygląda :) Chyba popatrzę na niego w drogerii :)
    Chętnie wezmę udział w Twoim rozdaniu + dodaję do obserwowanych :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Też stosuje ten puder i jestem bardzo zadowolona z niego ;)
    Dodaję do obserwowanych ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. chyba okazał się lepsze od tego mojego z essence :)

    OdpowiedzUsuń
  19. wzięłabym ten puder za samo opakowanie:) urocze!

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo lubię ten puder, wlaśnie kupiłam już drugie opakowanie (z tym, że moje ma białe napisy i piórko na opakowaniu, ale poza tym niczym się nie różni). Szkoda, że on jest tylko w Naturze.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za każdy komentarz :)

Jeśli spodobał Ci się mój blog - zaobserwuj.
Z pewnością będzie mi bardzo miło :)