Witajcie :)
Dzisiaj w Niemczech mamy wolne, niestety jutro pracujemy, także czeka mnie pobyt w pracy do 23.30.
Jednak przecież nie o tym będę się rozpisywać, tylko zapraszam Was na recenzję masła pod prysznic Mint Shake od Palmolive.
Kremowy żel pod prysznic z ekstraktem z mięty dokładnie oczyszcza skórę i pozostawia na niej przyjemny zapach mięty. Dobrze się pieni i łatwo rozprowadza, dzięki czemu możesz wziąć prysznic bez użycia gąbek. Interesujące nuty zapachowe poprawiają nastrój i sprawiają, że codzienny prysznic będzie jeszcze przyjemniejszy. Zamienia codzienny prysznic w przyjemność dla ciała i zmysłów, której się nie oprzesz.
Żel znajduje się w plastikowej butelce zamykanej na klik o pojemności 250 ml. Dostępna jest także wersja 500 ml.
Jego konsystencja jest gęsta, kremowa, z pewnością nic nie spłynie z dłoni podczas aplikacji.
Jeśli chodzi o zapach, to jest on po prostu obłędny. Bardzo orzeźwiający, dodający energii.
Ponadto wyczuwam w nim czekoladową słodycz. Mogę go porównać do czekoladek After Eight, jeśli je znacie, to z pewnością będziecie wiedzieć o co mi chodzi ;)
Bardzo dobrze się pieni, nie wysusza skóry, delikatnie chłodzi.
Dzięki swojej konsystencji sprawia, że jest bardzo wydajny.
Nie podrażnił mnie ani nie uczulił.
Myślę, że warto się na niego skusić, nie tylko w upalne, letnie dni.
Wersja 250 ml kosztuje ok. 8 zł, a wersja 500 ml ok. 12 zł
Dostępny jest np. na https://www.iperfumy.pl/