wtorek, 27 sierpnia 2013

Egzotyczne owoce zamknięte w olejku ;)

Witajcie :)

Dzisiaj powiem parę słów na temat olejku zapachowego, który otrzymałam od Candle Room.



Olejek znajduje się w szklanej buteleczce o pojemności 12 ml.
Jego konsystencja jest bardzo fajna, ponieważ nie jest tak rzadka jak olejki, z którymi miałam do tej pory styczność dzięki czemu jest bardzo wydajny i z pewnością wystarczy mi na jeszcze wiele użyć.
Z reguły mieszam go z wodą i palę w kominku lecz dobrym rozwiązaniem jest też np. skropienie nim suszonych kwiatów dzięki czemu piękny zapach będzie przez długi czas obecny.

Co do zapachu to zaraz po otwarciu olejku z tej szklanej buteleczki wydobył się piękny, świeży, orzeźwiający i bardzo owocowy aromat
Zapach słodki czyli taki jaki lubię.
Nie czuć w nim żadnej chemii.
Zaraz po zapaleniu w pokoju rozniosła się ta przyjemna woń, która umiliła nam niedzielne popołudnie :)
Zapach rozniósł się także po przedpokoju a więc jest dość intensywny. Nawet po kilku godzinach od zgaszenia po wejściu do pomieszczenia było czuć ten przyjemny, słodki i owocowy aromat :)

Koszt takiego olejku to 12,80 zł.

Dostępność tutaj.

Do wyboru jest oczywiście wiele innych zapachów.
Z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie :)

 
 

15 komentarzy:

  1. Ja jestem zapachomaniaczką :D Więc u mnie wszystko co mi ładnie pachnie na na starcie plusa :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Zazdroszcze oljeku, chociaz moim marzeniem jest posiadanie arganowego ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam wszelkiego rodzaju olejki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawa recenzja. Lubie takie cudenka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam jeszcze okazji spotkać tego olejku :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wielbię olejki o cudownych zapachach :D

    OdpowiedzUsuń
  7. za taka cene warto przetestowac
    a u mnie pewne zmiany
    wrzucialam dzis pierwszy filmikna youtube
    jesli masz ochote zobaczyc-zapraszam+bedzie mi milo
    oczywiscie to debiut wiec z mocnym przymruzeniem oka ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ostatnio z kominka przerzuciłam się na kadzidełka ^^
    Do olejków stosuję podany przez Ciebie sposób: rozrobić z wodą i zapalić kominek :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Musi pachnieć bardzo pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Niedawno złożyyłam zamówienie na candleroom ale wzięłam same woski, o olejkach nie pomyslałam... następnym razem nadrobię :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Przyznam, że średnio przepadam za takimi olejkami, ale może ten by mi się spodobał :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za każdy komentarz :)

Jeśli spodobał Ci się mój blog - zaobserwuj.
Z pewnością będzie mi bardzo miło :)